Wpis z mikrobloga

via Android
  • 99
@opk20 Tu chodzi o brak badań nie tylko u tej kobiet z objawami, ale także u tych co objawów nie mają, a są nosicielami, bo byli w miejscach, gdzie już wirus panuje. Brak masowej liczby badań potencjalnych nosicieli, co sugeruje WHO.
A ta kobieta po prostu mogłaby być odpowiednio leczona, jakby znała wyniki badań. No i można by było ustalić z kim się kontaktowała, żeby ewentualnie dodatkowe osoby poddać kwarantannie.
  • Odpowiedz
@Kempes: u mnie podoba sytuacja, od 2 tygodni siedzę w domu z objawami, mam już 2 antybiotyk po którym zero poprawy ale, że nie mam temperatury powyżej 38 stopni i nie wróciłam zza granicy oraz nie miałam kontaktu z kimś kto powrócił to mam nie panikować i kontrolować sytuację a w razie pogorszenia mam dzwonić do rodzinnego. Eureka :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Kempes: no kumpel siedział w nocnek opiece. Zadzwoniła babka spytać się czy może przyjechać z dzieckiem, ktore ma wysoką gorączkę i bardzo źle się czuje, bo pani z infolinii sanepidu (kierowniczka notabene) kazała tak zrobić. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że babka ma z rodzina kwarantannę po powrocie z Włoch, a dziecko miałby badać w karetce pod szpitalem (nie mając stroju ochronnego, bo nie jesteśmy szpitalem zakaznym,
  • Odpowiedz
@Kempes No to w takiej sytuacji pozostaje kwarantanna jak tylko ma się objawy. Nie wiem co takiego ma się zmienić w szpitalu jeżeli sytuacja nie zagraża życiu.

Jedyne co można zmienić to mobilny punkt testowy z dojazdem do chorego żeby upewnić się, że faktycznie zamykamy się w mieszkaniu
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kempes: to co ty sugerujesz ze wszystkich co mieli kontakt z zarazonym i sa na kwarantannie trzeba do izolatki wsadzac? pol kraju trzeba by w izolatki zamienic bo ktos na kwarantannie ma stan podgoraczkowy xD lezysz w domu dopoki nie ma tragedii to lezysz i tyle, jak masz grype to też nie dzwonisz do szpitala jak masz 37 stopni
  • Odpowiedz
@Kempes: dowód anegdotyczny ma zerową wartość. Każdy tego typu news od kolegi/córki znajomego/listonosza powinien być traktowany jako fakenews.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@lazer Sugeruje, że taka osoba powinna być na kwarantannie i powinna podać służbom z kim miała kontakt, żeby ich można było przebadać, tak jak to robiono na Tajwanie.
Tak, jak trzeba to i pół kraju trzeba przebadać, taka sytuacja. A może to się nawet skończy blokadami miast, jak w Chinach.
  • Odpowiedz
@emjot86: xD po 20 latach debile nauczyli sie w koncu że antybiotyki leczą tylko infekcje bakteryjne i powtarzają jak mantre przy byle okazji. Wiesz że czasem antybiotyki podaje sie żeby przy długotrwałej infekcji wirusowej nie rozwineła sie infekcja bakteryjna?
  • Odpowiedz
@sroka22: I źle robią! Inne zalecenia są z Chin, Korei Południowej i Tajwanu, gdzie opanowano rozprzestrzenianie się wirusa. WHO też co innego zaleca.
  • Odpowiedz