Wpis z mikrobloga

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

  • 13
Miałem coś takiego jakieś 3 tyg temu. Lekarka powiedziała mi że mam jakiegoś wirusa i zaleciła ibuprofen. Po mniej więcej dwóch tygodniach choroba przeszła. Był kaszel, bolało gardło. Poza tym nic nadzwyczajnego się ze mną nie działo.
  • Odpowiedz
@Gosc321 w grudniu miałem gorączkę, suchy kaszel, krwotoki z nosa i bóle mięśni (podejrzewam, że z osłabienia). Trwało to jakieś 6-7 dni. Jak kończyło się, to zacząłem pluc krwią i okazało się, że mam zranione podniebienie. Lekarka w żartach sugerowała mi, że chyba musiałem szkło jeść xd
Absolutnie nie sugeruje ze to było to, zresztą z tego co kojarzę to nikt w domu nie miał wtedy żadnych problemów ze zdrowiem, ale
  • Odpowiedz
@korporacion: @Kiper602: No ja nie wiem czy miałem cokolwiek więcej niż zwykłego wirusa. Koleżanka, z którą się wtedy spotykałem też była chora i najpewniej od niej się zaraziłem. Ona miała jeszcze wysoka gorączkę i bóle mięśni, ponoć grypa. Tak jej lekarz powiedział i też dostała ibuprofen i jakiś antybiotyk. Po 3 tyg. była już zdrowa jak ryba. I to było własnie w okresie ostatnich 4 tyg. mniej więcej.
  • Odpowiedz