Mirki tak żeby co niektórym uświadomić jak bardzo sytuacja z #koronawirus jest poważna.
Pracuje w logistyce w dużym międzynarodowym korpo w branży automotive - nie chce wymieniać nazwy ale dość powiedzieć że mamy zakłady na całym świecie i jeżeli by brać pod uwagę to co sprzedajemy do firm typu Porsche, Skoda itd to mamy praktycznie monopol na całym świecie.
Sytuacja w branży jest tragiczna. Mówi się że jest gorzej niż w 2009 roku kiedy to tylko w naszej firmie zwolniono 30-40% wszystkich pracowników (zarówno fizycznych jak i biurowych czy specjalistów). Na ten moment praktycznie wszystkie fabryki w Europie kontynentalnej stoją lub będą stać. Pracuje tylko Skandynawia, WB i kilka pojedynczych zakładów w Niemczech. Klienci cofają zamówienia.
Jeżeli ten trend się utrzyma to może być największy kryzys jaki mieliśmy do tej pory na świecie. Miliony ludzi z dnia na dzień stracą pracę.
Dlatego szlag mnie trafia jak ludzie robią sobie jaja z tego wirusa, robią jakieś gówno zebroplusy czy śmieją się z foliarzy.
Jeżeli u nas jest tragicznie to ja nie chcę nawet myśleć co jest w mniejszych firmach.
Życzę wam mireczki żeby nikt z was nie został z dnia na dzień bez źródła utrzymania.
ię przejść do banku po gotówke bo jak te firmy zaraz przestaną spłacać swoje obligacje to zaraz poubierane w obligacje banki padną i znowu będzie 2008...
@vasco_da_gama: Ceny akcji mojej firmy na tę chwilę są warte 40% tego co było 2 tygodnie temu
@ImHotarti: Firma budownictwa ciężkiego, ratujemy się od roku przed upadkiem. Ale! Dwa projekty, pozwalające na dalszą egzystencję, to mosty kolejowe wraz z montażem w Niemczech, region Dusseldorfu. Nikt nie pojedzie na montaż, nikt nie pojedzie na kontrolę (w sumie tylko ja mam odpowiednie uprawnienia, ale jestem w grupie ryzyka i mam #!$%@?), Nie zrobimy mostów, firma padnie na amen. Ponad 300 pracowników na bruk.
@ImHotarti: @WojciechM-ce: i jak będzie z wypłatami? Kurzarbeit czy lecą z zeitkonta najpierw? Czy 100 % płatne bo to mnie ciekawi.. Ja w bmw w berlinie fabryka ciągnie dalej na razie nic nie mówią o zamknięciu ale to kwestia czasu aż ktoś się z tych 3000 osób zarazi i zamkną
@dreammaster: takie wielkie firmy myślę z enie upadną. Wiedza doskonale że mogą zgłosić się do rządu i zarządzić Kurzarbeit i pracownicy dostana te 60 procent pensji ale miejsca pracy będą zachowane...
@crackhack: Firma prywatna. Właściciel wpompował 20 baniek na utrzymanie, ale teraz będzie pozamiatane (jego koronka też trzepie po kieszeni). Już przed epidemią żyliśmy z miesiąca na miesiąc, te projekty były na złapanie oddechu. Nie zrobimy - see ya.
@kejterr: to tylko pokazuje jak bardzo firmy żyły z miesiąca na miesiąc podtrzymywane kredytami. Pozostaną tylko firmy z dużym wkładem własnym i brakiem zadłużenia.
Pracuje w logistyce w dużym międzynarodowym korpo w branży automotive - nie chce wymieniać nazwy ale dość powiedzieć że mamy zakłady na całym świecie i jeżeli by brać pod uwagę to co sprzedajemy do firm typu Porsche, Skoda itd to mamy praktycznie monopol na całym świecie.
Sytuacja w branży jest tragiczna. Mówi się że jest gorzej niż w 2009 roku kiedy to tylko w naszej firmie zwolniono 30-40% wszystkich pracowników (zarówno fizycznych jak i biurowych czy specjalistów). Na ten moment praktycznie wszystkie fabryki w Europie kontynentalnej stoją lub będą stać. Pracuje tylko Skandynawia, WB i kilka pojedynczych zakładów w Niemczech. Klienci cofają zamówienia.
Jeżeli ten trend się utrzyma to może być największy kryzys jaki mieliśmy do tej pory na świecie. Miliony ludzi z dnia na dzień stracą pracę.
Dlatego szlag mnie trafia jak ludzie robią sobie jaja z tego wirusa, robią jakieś gówno zebroplusy czy śmieją się z foliarzy.
Jeżeli u nas jest tragicznie to ja nie chcę nawet myśleć co jest w mniejszych firmach.
Życzę wam mireczki żeby nikt z was nie został z dnia na dzień bez źródła utrzymania.
#gielda
#pracbaza
@vasco_da_gama: Ceny akcji mojej firmy na tę chwilę są warte 40% tego co było 2 tygodnie temu