Wpis z mikrobloga

A wydawało mi się, że pracuje w spoko firmie. Wielka międzynarodowa korporacja. Wielkie slogany typu zdrowie najważniejsze itp.
Przychodzi koronawirus, cały czas updaty, że trzymamy rękę na pulsie, że panie sprzątające częściej myją klamki, żeby nosić codziennie laptop do domu w razie kwarantanny.
W końcu w bólach poszło info, że jak ktoś nie czuje się dobrze z przychodzeniem do biura w związku z wirusem, to może porozmawiać z przełożonym i jak wyrazi zgodę to pracować z domu.
Każdego dnia coraz mniej ludzi w biurze, dzisiaj to już pewnie w biurze hulał wiatr.
Przychodzi mail, że uwagi ludzie pracujący z domu ( i tylko ludzie pracujący z domu XD) muszą dostarczać raport do przełożonego co dzisiaj zrobili.
No ludzie, nie jesteśmy w przedszkolu chyba.
#korposwiat #januszebiznesu #koronawirus #pracbaza
  • 16
@GeloXD:
Dokładnie jak kolega @Norskee: napisał. Praca jest taka, że w jeden dzień możesz spędzić na pracy 0h a w drugim 12h.
A skoro nakaz pisania co się zrobiło dotyczy tylko tych pracujących z domu, to jaki jest sens tego raportu. Skoro #!$%@? się w biurze jest okej, a #!$%@? się w domu nie jest ok?
A po drugie jak robota jest zrobiona, to nikt nie powinien stać z batem
@Niekumaty_: a jesli akurat nie ma pracy? Uwierz mi, takie sytuacje w korpo sie zdarzaja. Szczegolnie teraz, gdy duzo osob pracuje z chaty, ewentualnie wzielo urlop. CO TERAS, SZERLOKU?

Jak dla mnie - najzwyczajniejsza blazenada. Tak jak zostalo to juz wspomniane, siedzenie w biurze nie warunkuje pracy. Tak samo dobrze w biurze moge sobie siedziec caly dzien na wypoku, jak i w chacie.
a jesli akurat nie ma pracy? Uwierz mi, takie sytuacje w korpo sie zdarzaja. Szczegolnie teraz, gdy duzo osob pracuje z chaty, ewentualnie wzielo urlop. CO TERAS, SZERLOKU?


@vaxx: Szerloku? Wystarczy po prostu nie być głąbem. Pracodawca zgadza się na home office, ale prosi o raport z twojej pracy. Nieroby oburzone, że jak to, że dlaczego!? Odpowiedź jest prosta: raportuj to co robisz i tu nie ma żadnego odkrycia. Czy robisz
@Niekumaty_: Mam zle doswiadczenia. Jak w tej sytuacji zaczniesz raportowac wieksze luzy w oblozeniu, to #!$%@? Ci dodatkowych obowiazkow, a jak sytuacja wroci do normy, to magicznie nie odejma.

Tak dlugo jak praca jest wykonana, KPI i SLA sie zgadzaja, tak dlugo zabawe w jakiekolwiek raporty uwazam za bezsensowne.
ak w tej sytuacji zaczniesz raportowac wieksze luzy w oblozeniu, to #!$%@? Ci dodatkowych obowiazkow, a jak sytuacja wroci do normy, to magicznie nie odejma.


@vaxx: a to już jest inna historia i patrząc z tego punktu widzenia, to na pewno masz rację.