Wpis z mikrobloga

Tag do czarnolistowania lub obserwowania: #ringfitchallenge
Dla zasięgu: #mirkokoksy #challenge #nintendoswitch #ringfitadventure

Tydzień 11/28
Kursywą oznaczam zmianę względem wyników z zeszłego tygodnia.

Statystyki:
Talia: 64cm 0cm
Biodra: 84,5cm +1cm
Prawe udo: 46,5cm 0cm
Lewe udo: 46,5cm-0cm
Prawa łydka: 33cm0cm
Lewa łydka: 34cm 0cm
Prawe ramię: 25cm 0cm
Lewe ramię: 25cm 0cm
Waga: 55,7kg +0,5kg
Wzrost: 164 cm
BMI: 20,7

Jedzenie:
Staram się jeść 1500 kalorii dziennie, zaczęłam sama sobie gotować obiadki do pracy (mam obiady do środy), a czwartek i piątek korzystam z Huela. Oczywiście czasami zjem coś słodkiego, ale staram sie nie przekraczać wtedy 1600 kalorii dziennie.

Ogólnie:
Zaczął mnie trochę irytować tryb Adventure, bo muszę dużo grindować, powtarzać map, żeby wyfarmić złoto na smoothies i ciuchy. ( ͠° °) Mam tak, że jak wyfarmię już, myślę, że jestem przygotowana a tu NOPE, Boss mnie rozkłada na łopatki, hajs i smoothie tracę i kiszka, grindowanie od nowa. Więc poruszam się jak ślimak. Możliwe, że nie wszyscy tak mają, ja jestem jakaś słaba i pechowa, że nie daję rady xD No i przez to trochę muszę walczyć ze sobą, żeby grać w Ring Fita, bo jak znowu mam powtarzać te same mapy lub dostawać łomot od bossa... No to tak średnio. Motywujące gadki z Ring Fita nie pomagają w ogóle xD
Efektów na ciele nie widzę jakichś super, ale kondycyjnie to jest niebo a ziemia, co mnie niezmiernie cieszy. Zadyszki prawie w ogóle już nie dostaję (no chyba, że robię sprint na autobus, ale nie jest aż tak mocny).

Disclaimer: Przepraszam bardzo za opóźnienie, ale miałam w pracy cyrk przez tego wirusa i nie miałam czasu zrobić wpisu przez nadgodziny. Dane są z niedzieli jak coś. Przez to też postaram się w nastepnym poście dodać porównanie wyników dodatkowo od początku challengu + udostępniony excel z wynikami.
  • 12
@RandomDucklingGenerator Trochę dziwne z tym trybem przygody, że taki daje Ci wycisk. Który to jest świat? Od pewnego momentu robi się o wiele łatwiej, bo ma się nawet smoothies wskrzeszające po śmierci. Masz już jakieś ataki leczące? Kupiłaś dobre ciuchy?
@RandomDucklingGenerator: a na którym jesteś świecie i jaki poziom trudności?

ja gram od 17 dni prawie codziennie, ok 30-40 minut czystego treningu na dzień (na liczniku, czyli ok 1-1,5h gry), jestem na chyba 7 świecie, 66 lvl i tylko dwa razy zdarzyło mi się że mnie wykończyli a to i tak przez to że liczyłem na fart i się nie uzdrowiłem na czas, zwykle mam 6-7 poziomów wyżej niż zalecany dla
@Kien: tym bardziej wstyd się przyznać co do świata XD poziom trudności mam 18, świat z numerkiem mniejszym niż Ty XD ale możę faktycznie byc tak, że jednak poziom trudności o dziwo za niski, przez to mam mniej powtórzeń i obrażeń. Sprawdzę to jeszcze dzisiaj, zwiększe poziom! (najwyżej będę padać na ryj ze zmęczenia xD)

A co do tego braku expa poza trybem adventure to mam takie same odczucia. Szkoda, że
@RandomDucklingGenerator: na usprawiedliwienie powiem że przez kilka lat trenowałem taekwon-do więc jakąś tam wytrzymałość mam :D ale i tak po takiej sesji jestem spocony jak po takim intensywnym treningu. Daj znać potem czy coś pomogło :)
@Kien Potem będziesz zdobywał albo kupował ulepszone wersję podstawowych ćwiczeń. Niektóre z lekkim urozmaiceniem, np. Podnoszenie kolan połączone z przysiadem =) Ja sobie kupiłem oprócz tego takie obciążenia 1kg i 2kg i idzie się #!$%@? podczas ćwiczeń na brzuch xD Tylko słabo się tego używa do biegania po mapie, bo mi się okręcają.