Rok 2025, zostały niedobitki ludzkości w kraju zwanym niegdyś Polską. Sytuacja źle rokuje, co prawda wirusa już dawno nie ma, ale resztki ludzkiej populacji, zamiast odbudować cywilizację; siedzą w szałasach i walą konia. Ludzka mowa została zapomniana, ale 3 wyrażenia są używane jako zawołania plemienne: "koń zwalony", "mirko", "hashtag koronawirus"
#koronawirus