Wpis z mikrobloga

ja bym nie przyszedł. Niech się #!$%@?ą.


@GoogleFuhsia: Nikt normalny by nie przyszedł. Jebią cię w dupsko bez wazeliny, poniżają i wyzywają, bo śmiesz walczyć o coś więcej niż głodową pensje, a jak potrzebują to: no wiesz, mógłbyś przyjść.

A #!$%@?, niech sobie ściągają zakonnice i zakonników, i księży, skoro im przez 5 lat tyle gruntów podawali- czas się poświęcić i zamienić klasztory i kościoły w kwarantanny
  • Odpowiedz
@heteropoda: A czego się spodziewasz po samych studiach, ba... w zasadzie, to nawet nie skończonych. W teori osoby ze średnim wykształceniem, bo lekarskie przeciez jednostopniowe ? Przecież de facto nic praktycznie nie umiesz, personel Cię nie zna, ani Twoich kompetencji ( bo skąd - brak specjalizacji, brak doświadczenia itd ) i ma Ci powierzyć dawanie ludziom czegokolwiek xd
  • Odpowiedz
@Rafal90 Powołanie? Już naprawdę moglibyście skończyć z tymi durnymi hasłami. Po pierwsze - studenci nie mają prawa wykonywania zawodu, nie są więc zobowiązani przez żadne kodeksy etyczne i ustawy dot. zawodu. Po drugie, jakby mieli Cię leczyć i opiekować się Tobą ludzie "z powołania", to by medyków została garstka xD Większość idzie na studia medyczne, bo ich to kręci lub dlatego, że jest po tym praca. Nikt nie wspomina o tym
  • Odpowiedz
@Malganis Co? Każde studia dają wykształcenie wyższe, nie ma znaczenia czy jednostopniowe czy nie XD Akurat ja jestem studentką pielęgniarstwa i relatywnie dużo już umiem. Dzięki praktykom (ponad 1000 godzin), nie dzięki uczelni, jakby ktoś pytał, bo to właśnie te uczelnie robią z nas idiotów i niczego nie uczą w praktyce. Co nie znaczy, że będę się pchała do wolonatariatu w szpitalu :)
  • Odpowiedz
@heteropoda: No to chyba źle wybrałaś zawód bo jeżeli nie lubisz pomagać i jeszcze przed rozpoczęciem pracy marudzisz to będziesz się tam męczyć. Źle rozumiesz słowo "powołanie", to jest życzliwość i empatia. Zły system nie jest winą ludzi którzy potrzebują pomocy tylko systemu. Wspomniałaś o strażakach, ja właśnie chciałbym być strażakiem i mieć satysfakcję że ratuję ludziom życia.
  • Odpowiedz
@heteropoda: Chodziło mi o zapis ( studenci ostatnich lat medycyny). W przypadku studiów dwu stopniowych ( czyt. studia pierwszego stopnia inżynierskie, studia drugiego stopnia magisterskie ) w domyśle są to osoby już po studiach inżynierskich/licencjackich mające już wykształcenie wyższe pierwszego stopnia.

W przypadku studiów jednostopniowych, czyli w tym przypadku medycyny - to do momentu zakończenia studiów / obrony nie posiadasz wykształcenia wyższego, tylko średnie ( ͡º ͜ʖ͡
  • Odpowiedz
@Rafal90 Ale #!$%@? XD Wy to rozumiecie powołanie jako #!$%@? w tragicznych warunkach, najlepiej za darmo, bo inaczej to "brak empatii i życzliwości i niechęć do pomagania innym". Lepiej się nie wypowiadaj, bo każdy z Was jest taki zajebiście mądry, dopóki nie popracuje w polskim szpitalu i nie zobaczy na własne oczy co się dzieje i jak bardzo ochrona zdrowia leży. Najpierw wstań i zacznij sam naprawiać ten zły system, a
  • Odpowiedz
@Malganis "W domyśle" - i tyle w temacie.

Z Twojej wcześniejszej wypowiedzi to wynikało, że ludzie po skończeniu medycyny mają wykształcenie średnie XD

Liczę, że Ciebie ktoś weźmie za ryj i każe #!$%@?ć w szpitalu. Taki właśnie szacunek Polaczki mają do pracowników ochrony zdrowia ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@heteropoda: Zapierdzielam w równie wymagającym zawodzie i z większą odpowiedzialnością prawną, finansową itd. i nie latam po telewizjach jak mi źle i niedobrze i nie uprzykrzam ludziom życia strajkami itp ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie podoba się, to zmień zawód. Tyle w temacie.
  • Odpowiedz
@Malganis Można ponosić większą odpowiedzialność niż za ludzkie życie? Jeśli w Twoim zawodzie jest tak źle jak w moim i nic z tym nie robisz, to jesteś frajerem, przykro mi ( ͡º ͜ʖ͡º) Idź być niewolnikiem gdzie indziej! :} Ależ kochany, ja nie muszę zmieniać zawodu, mogę zmienić warunki, np. na norweskie, niemieckie lub kanadyjskie ʕʔ Polecam.
  • Odpowiedz