Wpis z mikrobloga

@ortofosforan przecież oni wszystko mają w dupie. Ty myślisz , że studenci medycyny to jakaś elita. Ostatnio szedłem z żoną do marketu koło Escukapu w Poznaniu, który jest akademikiem uczelni medycznej. Pod moimi stopami z piętra X wylądował worek do śmieci kilkudzieiecio litrowy, wypełniony wodą. #!$%@? wbijam do ciecia z dyżurki, a on mi mówi : panie, tu takie debile są, że ja do świadomości nie dopuszczam, że to przyslu lekarze. A
@hahaha666 znaczy to już się stało dobry tydzień temu. Studenci medycyny PUM zostali proszeni o zgłaszanie się do wolontariatu w związku z epidemią, ale dokładnie było napisane ze ich pomoc jest potrzebna u niewirusowych pacjentów, aby odciążyć personel pracujący przy wirusie. Tworzono wtedy listę kandydatów na wypadek potrzebnej pomocy zanim problem się rozszalał no i w sumie fajnie, PUM chciał być o krok przed wystąpieniem problemu.