Wpis z mikrobloga

Moja córka w tybie pilnym trafiła wczoraj do szpitala :( rezonans wykrył dwa nowe uszkodzenia w mózgu....bierze sterydy. Na jej postać SM czyli wtórnie postępującą nie ma w tej chwili żadnego programu lekowego. Jest nowy lek o 30% skuteczności i jest szansa że wejdziemy w program w czerwcu. Pozdrawiamy wszystkich którzy trzymają za nas.. #pomagamypaulinie #robertt1969 #stwardnienierozsiane #choroby #zdrowie
  • 25
jak sie to objawilo ze trafila do szpitala w trybie pilnym? w sensie taki rzut to jakies zaburzenia oddychania, pracy serca czy jak?


@noshieeeeeeet: z tym "pilne" to trochę przesada. Podobnie jak "uszkodzenia w mózgu", mówimy o zmianach demielinizacyjnych, które mogą się cofnąć w zależności od postaci choroby. Zawsze przy rzucie przyjmują w dniu zgłoszenia. Chory dostaje wlewy z solu-medrolu żeby zatrzymać rzut. To rutynowe działanie.

@robertt1969: wszystkiego dobrego dla
Pilne w tym sensie że skierowanie od rodzinnego też było jako "pilne"


@robertt1969: nawet gdyby nie miała "pilne" na skierowaniu, przy rzucie przyjmują od razu. Nie wiem jak jest u was ale u nas nawet nie potrzeba skierowania. Różowa wie kiedy ma rzut i kontaktuje się ze swoim lekarzem i już przyjeżdża z torbą na oddział.

Paulina ma postać wtórnie postępujacą i tu się objawy nie cofają...


Dlatego napisałem że w
@krowi_placek: @E_li_mi_nator: trudno powiedzieć czy przerwanie leczenia pogorszyło stan @Paula_walczy_z_SM. Każdy przypadek jest inny. Ja mogę natomiast mówić o sobie. Moja różowa ma postać rzutowo remisyjną. Po pierwszej ciąży czuła się super i miała długi okres poprawy. Przed drugą ciążą przerwała program lekowy, ciąża była problematyczna i po ciąży trafiła na oddział z rzutem. Loteria. Generalnie uważa się że ciąża ma jednak pozytywny wpływ ze względu na hormony.