[begoodart]

:( czy są na sali mężczyźni, którzy znajomości nie zaczynają od flirtu? Bo szczerze - mnie ten flirt wk....
chcę poznać człowieka, a nie gadać o majtkach, bawić się w nieśmieszny flirt i być "sprawdzana".
Nie ma?
To się nie dziwcie, że ciężko poznać jakąś fajną babeczkę, albo że ta Was wykorzystuje, bo "on myśli tylko o majtkach, ale jak stawia kolację za 200 złotych, to czemu nie wykorzystać?". Bo gdyby czuły, że dajecie im coś więcej, niż głupi flirt i propozycję seksu, to jestem pewna, że nie skończyłoby się na takim wybryku.
Ale łatwo narzekać, prawda?
:/
#ujwico #przegryw

[LDAR]

@begoodart: Zara się zlecą XD

[JakTamCoTam]

@begoodart: są, ale wiedz że też musisz mieć czynny udział w budowaniu relacji a nie że siedzisz pachniesz i juz

[quba1]

@begoodart: obecny ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[begoodart]

@TUendakbaocmzbyenrski: skąd to przekonanie? wiesz, ja chętnie bym pogadała o podróżach, książkach czy filmach. Tak zwyczajnie, o rozwoju duchowym także. I mam znajomości, które się od tego zaczynały, więc w czym problem? Po prostu, jak mi zaczynacie od "a jaką bieliznę nosisz", to czuję się obiektem seksualnym, a nie wartościową osobą i mam ochotę... :( ja się angażuję, ale w rozmowy, które nie zaczynają się od podtekstu seksualnego. A powiem więcej

[begoodart]

@quba1: miło mi Cię poznać ;). Obejrzałabym coś wieczorem, ale nie wiem, co :/ masz jakąś propozycję? Bo ja zacofana jestem kompletnie, bo ciągle siedzę w dramach koreańskich xD.

[Abaddon_Profanator]

@begoodart: Może źle się anonsujesz, albo szukasz w miejscach, gdzie sprawy seksualne są na piedestale. Ja też szukam wartościowych ludzi, wolę spędzić miło z kimś czas niż szukać jakiejś okazji. Mimo to nie mam do tego szczęścia, za dużo tych gierek i podtekstów jest wokoło, a ja też nie lubię czegoś takiego.

[quba1]

@begoodart: obejrzałabyś coś? zapraszasz mnie na netflix and chill? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[begoodart]

@Abaddon_Profanator: ja niespecjalnie szukam :/. Ale na ulicy zaczepił mnie pół roku temu chłopak, myślałam, że normalnie zaczniemy ze sobą gadać i w ogóle, a tu klops - po trzeciej pogadance okazało się, że on by chciał od razu seks. Zerwałam z nim kontakt. Teraz poruszyłam temat na grupie fejsbukowej psychologia pozytywna, to się odezwał do mnie człowiek, co chce tylko gadać o moich majtkach.... boższ. Jak się bawię w ten

[begoodart]

@quba1: nie mam netflixa akurat, ale to chyba wina tego, że nie umiem w komputery, bo ostatnio jak sprawdzałam, to nie działał mi ;_;

[quba1]

@begoodart: tak na poważnie to jeśli lubisz thillery to możesz odpalić sobie Rust Creek albo Lato 84 (Summer of 84) - ostatnio oglądałem i przypadły mi do gustu.

[Abaddon_Profanator]

@begoodart: W internecie takie rzeczy się zdarzają, zwłaszcza wśród coraz to narastającej frustracji młodych chłopaków brakiem związków z kobietami, no cóż, zawsze trzeba znaleźć jakieś pozytywy, w Twoim przypadku jest wiadome że jesteś atrakcyjną osobą, skoro nawet na ulicy Cię zaczepiają, a znalezienie kogoś z kimś się świetnie dogaduje nie jest łatwe, zwłaszcza po okresie edukacji, wtedy to w ogóle jest ciężko. Niemniej życzę Ci znalezienia kogoś odpowiedniego.

[begoodart]

@Abaddon_Profanator: dziękuję. :)
@quba1: o, thrillery lubię, chętnie obejrzę. Ze swojej strony mogę polecić "Pani Baek", ale to bardziej dramat, choć z wątkiem kryminalnym. Bardzo dobry film koreański, inspirowany prawdziwą historią. W ogóle ostatnio dużo słucham podcastów kryminalnych i jestem w trakcie pisania powieści fantasy + kryminału w jednym :).

[Abaddon_Profanator]

@begoodart: Czy ten kryminał o którym piszesz dzieje się w czasach współczesnych, czy też może np. w epoce wiktoriańskiej?

[begoodart]

@Abaddon_Profanator: w sensie, to co piszę? to jest w ogóle inny świat, nie związany za bardzo z naszym. Jest tam magia, ale główną cechą tego świata jest matriarchalizm. I to w patologicznym wręcz sensie. Jedna z czytelniczek (bo pisane to było w ramach studiów, ale mam też beta readera) stwierdziła, że czuć tę moją nienawiść do mężczyzn. Eeeh...

[Abaddon_Profanator]

@begoodart: A ten matriarchalizm przedstawiony jest w jakimś bardzo negatywnym sensie, czy też jako system który działa? Jeśli stąpasz po takich obyczajowych sprawach to musisz uważać, żeby czasami jakiejś grupy czytelników nie obrazić( ͡° ͜ʖ ͡°). W dzisiejszych czasach o to nietrudno.

[begoodart]

@Abaddon_Profanator: ogólnie tam system działa i ma już swoje lata, ale moim zdaniem czytelnik odnosi wrażenie, że to jest czysta patologia i tak nie powinno być. Zamierzenie jest takie, żeby pokazać, że jeśli będziemy szli w matriarchalizm, to też nie będzie to dobra droga, bo po prostu trzeba dążyć do harmonii.