[p.....8]

Gdzie na 2 lub 3 dni można wybrać się w jakieś nie wysokie górki, tak, żeby odpocząć od miejskiego zgiełku, oraz nie wykosztować się na to nie wiadomo ile?

#gdziejechacnawakacje #gory #wakacje

[semperfidelis]

@piotreek88: taktyk

[k.....a]

@piotreek88: Bieszczady

[p.....8]

@knysha: jakas konkretniejsza miejscówka, czy ogólnie tamte tereny?

[k.....a]

@piotreek88: ogólnie, ale mogą być Ustrzyki Górne

EDIT:

Albo okolice Soliny, ale tam będzie znacznie więcej ludzi

[p.....8]

@knysha: dzięki, przemyślę, poczytam i zobaczymy. Bieszczady chodziły mi po głowie już od jakiegoś czasu, więc może teraz coś z tego wyjdzie

[j.....a]

@piotreek88: Beskid Wyspowy, Makowski, Gorce - pusto, cicho i tanio

[p.....8]

@jantarka: dzięki

[semperfidelis]

@jantarka: Jakieś konkretne noclegownie możesz polecić? Najlepiej z wyżywieniem.

[j.....a]

@semperfidelis: przede wszystkim schroniska: na Kudłaczach i Luboń Wielki (Beskid Wyspowy) - warunki typowo turystyczne, łącznie w wygódką na zewnątrz :) Jedzenie można kupić w bufecie.

W Gorcach schronisko na Turbaczu oraz cudna GOCHa (http://www.gorczanska.pl/). Infrastruktura turystyczna nie jest bardzo rozwinięta, ale dla mnie to plus :)

[kochman86]

@piotreek88: Bieszczady są fajne, ale też specyficzne. To jest naprawdę odludzie. Jak idziesz np. na Giewont albo Śnieżkę, czy inny wyższy szczyt w pozostałych górach i spoglądasz na dół to widzisz, te wioski, wioseczki, miasteczka, drogi ect. A w Bieszczadach sama przyroda, dzicz, nic nie ma, tylko góry i góry, trochę dalej Ukraina, Słowacja. Jest tylko jedna droga co biegnie przez Wetlinę, kilka wioseczek i koniec. Dojeżdżasz do Wołosate i asfalt