Wpis z mikrobloga

Skrót dzisiejszego briefingu WHO:

1. Chiny zaraportowały 129 nowych przypadków. Najniższa liczba od 20 stycznia. Poza chinami 1848 w 48 krajach. Tylko z trzech krajów pochodzi 80% z nich. Są to Korea, Włochy i Iran. Dwanaście nowych krajów zaraportowało przypadki zachorowań. Jednocześnie 122 kraje nie zaraportowały żadnego przypadku.

2. Ten wirus to nie SARS, MERS, Grypa. To unikalny wirus z unikalną charakterystyką. Tak wirus grypy jak i COVID19 powodują problemy oddechowe i rozprzestrzeniają się drogą kropelkową. Są jednak istotne różnice pomiędzy COVID19 i wirusem grypy.

a) Z danych zebranych do tej pory wynika że COVID19 nie rozprzestrzenia się tak efektywnie jak grypa. Dowody z Chin wskazują że tylko około 1% potwierdzonych przypadków nie ma objawów. Jednak u większości z tych osób objawy pojawiają się w ciągu dwóch dni od diagnozy.

b) COVID19 generuje dużo cięższe problemy oddechowe od grypy sezonowej. Wielu ludzi wykształciło odporność przeciwko szczepom grypy sezonowej. Więcej ludzi jest podatnych na infekcję COVID19 ponieważ to nowy wirus.

c) Globalnie 3.4% raportowanych przypadków COVID19 zakończyło się zgonem. Dla porównania grypa zabija znacznie mniej niż 1% zakażonych. Mamy też leki i szczepionki przeciw grypie czego bak w wypadku COVID19. Jednak badania nad lekami i szczepionkami są w toku.

d) Nie ma mowy o powstrzymywaniu grypy. COVID19 jest możliwy do powstrzymania.

3. Nie możemy traktować COVID19 jak grypę. Jednak podobieństwa sprawiają że posiadane przez kraje systemy monitorujące zachorowania na grypę i choroby oddechowe mogą i powinny zostać zaadaptowane dla COVID19. Część krajów już testuje na obecność COVID19 ludzi którzy typowani są na podstawie tych systemów.

4. Niepokojące jest to że przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się COVID19 mogą zostać zakłócone poprzez problemy z zaopatrzeniem w środki ochrony osobistej ze względu na wzrost zapotrzebowania ze strony tych, którzy ich nie potrzebują. Trwają prace z rządami, producentami i dostawcami by zwiększyć produkcję i odpowiednio kierować dostawami tak by nie brakowało ich pracownikom ochrony zdrowia.

--
Ciekawsze rzeczy z odpowiedzi na pytania:

1. WHO uważa że dane dot. spadku zachorowań z Chin są prawdziwe. Byli na miejscu i widzieli na własne oczy jakie agresywne środki wprowadzili chińczycy i taki spadek przy takich środkach jest uzasadniony.

2. Nawet jeżeli zostanie ogłoszona pandemia to nie zmieni to dramatycznie podejścia. Nadal celem jest powstrzymanie wirusa. Nawet jeżeli nie uda się tego zrobić to opóźnienie tego o 6 tygodni może sprawić że systemy ochrony zdrowia będa bardziej przygotowane ze względu na to że będą miały więcej czsau jak również ze względu na to że liczba przypadków grypy sozonowej też powinna się zmniejszyć.

3. WHO dostarczyło do Iranu 100 tysięcy testów. Z Iranem podobnie jak i z Chinami wypracowują prozumienia tak by unikać poczucia zewnętrznego śledztwa. Iran doświadcza teraz problemów z dostawami, sprzętem oraz z przeszkoleniem w zakresie opieki nad pacjentami z bardzo ciężkim stanie.

4. Z tego % potwierdzonych laboratoryjnie przypadków asymptomatycznych o których mowa była wcześniej około 75% ostatecznie wykształca objawy - więc w wyniku kontroli wyłapywane są nie tylko przypadki asymptomatyczne ale w znacznej części przedsymptomatyczne.

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=H1pbYEVQG7g

#2019ncov #covid19 #koronawirus #wirus #who
  • 34
@synbozy777 prawdopodobnie znaleźliby jak i teraz, ale na nowy sezon potrzebna byłaby nowa szczepionka / szczepionki, bo wirus się wciąż zmienia. Więc nie da się go usunąć niemal całkowicie, jak np ospę, czy polio.
Czyli w skrócie, jest czego się obawiać czy panika nakręcona przez wykopków jest bezsensowna? Mam na myśli robienie zapasów etc.


@Eskeel: IMHO ani jedno ani drugie i oba po trochu. Nie jest ani tak lajtowo jak maluja ci od "grypa grozniejsza", ani tak niebezpiecznie jak maluja ci od "czas apokalipay".

To ja już nie wiem.


@Adrian77: wiem ze jest mylace. Cytuje jedynie who i staram sie trzymac ich nomenklatury tym
@maniac777 zdajesz sobie sprawę z tego że Twoje info przez wielu (w tym i przeze mnie) uważa za najbardziej wiarygodne? Korelujesz źródła, rzeczowo i prosto to przedstawiasz. Naczelny dziennikarz wykopu ;) nie ma sensu czytać wiadomości na internecie bo jeszcze nigdy nic nowego mi nie powiedzieli czego humor się jej dowiedzial od ciebie
@maniac777:

Dla porównania grypa zabija znacznie mniej niż 1% zakażonych. Mamy też leki i szczepionki przeciw grypie czego bak w wypadku COVID19. Jednak badania nad lekami i szczepionkami są w toku.


tutaj piszą:

"Śmiertelność grypy sezonowej wynosi 0,1-0,5% (tzn. umiera 1 do 5 na 1000 osób, które zachorowały), przy czym 90% zgonów występuje u osób po 60 roku życia."
@maniac777: nie potraktuj tego jako hejt - wrzucasz bardzo fajne treści, edukujesz nasze Mirko ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jedynie uwaga nomenklaturowe ode mnie:

Wirus nazywa się SARS-CoV-2, choroba natomiast COVID-19.
Niestety od wejścia nazw (dwóch odrębnych - i bez sensu) są one w mediach w niepoprawnym użyciu. Ubolewam ja i większość wirusologów nad tym pomysłem WHO (bo było wiadomo, że media się nie przejmą), ale jednak jak
Jeszcze dodam (bo widzę, że komuś już wyżej odpisałeś) na podobny komentarz, że faktycznie WHO samo używa "COVID-19 virus", choć to chyba po angielsku ma trochę inne znaczenie, niż po polsku "wirus COVID-19", bo byłby to może bardziej "wirus covidu".

Fajnie napisali tutaj:

From a risk communications perspective, using the name SARS can have unintended consequences in terms of creating unnecessary fear for some populations, especially in Asia which was worst affected