Wpis z mikrobloga

@tajemniczygosc Między częstą zmiana partnerów i chodzeniem z kimś kogo ledwo znasz do łóżka, a wstrzemięźliwością są jeszcze inne postawy. Skończcie z tymi skrajnościami, nic nie jest albo czarne, albo białe.

masz mame katechetke? xD


Nie, ale mój stary jest księdzem, a co?
  • Odpowiedz
a ty stygmatyzujesz takie kobiety jak ja, które są w stałym związku i nie mają drzwi obrotowych w swojej sypialni. Nazywasz to "świętą pruderią". Zmianę myślenia zacznij od siebie, potem namawiaj innych.


@Damnation: przecież to Ty stygmatyzujesz inne kobiety pisząc "to dość prymitywne i myślałam że ludzie różnią się od zwierząt". właściwie to też obrażasz - i w czym niby twoje podejście jest lepsze skoro inne musisz obrażać aby udowodnić
  • Odpowiedz
@InspektorDupa OP:

"Idziesz do klubu, siadasz przy barze i poznajesz sympatycznego Australijczyka. Tydzien pozniej spotykasz kolege z liceum itd. Trafiacie do lozka i to jest normalne!"


Odniosłam się do tego. To dla mnie jest prymitywne. Seks z nieznajomym obcokrajowcem z klubu, a potem za tydzień już z kimś innym. I tak notorycznie, przynajmniej w przykładzie OPa. Żadnej kontroli nad swoim popędem, serio?
  • Odpowiedz
@InspektorDupa Tak, z dokładnością co do minuty. ()

Zupełnie nic mi do tego. Po prostu mam prawo uważać to za zachowanie prymitywne. Czy ja komukolwiek czegoś zabraniam albo przekonuję żeby myślał tak samo jak ja? Nie. Mówię to co myślę, bo po prostu mogę.
  • Odpowiedz
@InspektorDupa: pamiętaj że jak postykasz się z "nieznajomym" genitaliami częściej niż raz na miesiąc to już swiadczy o "braku szacunku dla samego siebie", bo tak, nawet jeżeli nie odczuwasz po fakcie żadnej różnicy w samopoczuciu i zdrowiu xD
  • Odpowiedz
@Jud-Suss: gówno prawda, pieprzysz głupoty, czarnolista

Dobrze że wychowałem się w takich dobrych okolicznosciach że rodzina jest wierząca, ojciec dopiero ją założył jak miał 46 lat i nigdy nie chodzi do #!$%@? klubów sróbów tylko do kościoła, i dlatego jest tak zajebista rodzina

A za zasrane tatuaże i pokazywanie tyłka publicznie powinna być kara śmierci, ta baba powinna pracę stracić i do więzeienia za to pójść


@Ciemny7: To
pablosik - > @Jud-Suss: gówno prawda, pieprzysz głupoty, czarnolista
Dobrze że wychow...

źródło: comment_15832600866ai2fDmR0aNx30wppFupvg.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Zyvold Czego nie rozumiesz w stwierdzeniach "w mojej rzeczywistości" albo "według mnie"? Możesz codziennie chodzić do łóżka z kimś innym i uważać, że to ok, ale są ludzie, którzy stwierdzą, że się nie szanujesz. I mają prawo do tej opinii.
  • Odpowiedz
@Damnation: Tak, masz (i ci ludzie też mają) takie prawo, tylko że nie widzę co to wnosi do dyskusji. Co to w ogóle znaczy "nie szanować się"? Dlaczego jeżeli druga osoba nie krzywdzi samej siebie (w swojej ocenie) i robi ze swoim życiem po prostu to, co uważa za słuszne, to Ty nagle uważasz że to prymitwne i zwierzęce, nawet jeżeli nikomu to nie szkodzi, a na pewno nie Tobie?
  • Odpowiedz
@Zyvold: Ja zawsze myślałam, że nie szanowanie się to np pozwalanie na bycie pomiatanym przez innych, brak poczucia wartości, obojętność na to, jak jest się traktowanym. A tu się okazuje, że polega na robieniu tego, co sprawia przyjemność, ale według niektórych jest be, bo oni by tak nie mogli robić. W dzisiejszych czasach już nic nie wiadomo :(
  • Odpowiedz
@Damnation: tacy skrajni lewicowcy wcale się nie różnią mentalnością od skrajnych lewicowców. Tylko ideologię mają inną. Ja osobiście jestem centrystą i staram się zrozumieć każdego.
A co do tematu, to mnie zawsze zastanawia jak bardzo niszczący psychikę i moralność jest taki styl życia.
  • Odpowiedz
@Zyvold Przecież mówię od początku o swoim punkcie widzenia. JA czułabym się źle tak postępując, TY nie musisz. Nie musisz uważać tego za brak szacunku, ja uważam. Moja definicja szacunku do siebie obejmuje kwestię tego, że nie chodzę z przypadkowymi facetami do łóżka. Twoja definicja nie musi tego obejmować. Moja definicja nie jest nikomu odgórnie narzucana. Wiem, że niejedna osoba myśli podobnie, ale wiele osób też myśli inaczej. I to jest
  • Odpowiedz