Aktywne Wpisy
arinkao +11
Można dostać raka od niektórych podludzi na #gotujzwykopem └[⚆ᴥ⚆]┘
Typ kupuje hinduskie curry, ryż w plastiku, najgorsze mleko, mrożonki w lecie i pisze że robi smaczną chińszczyznę. Ok, samczego, co kto lubi ale na najmniejszy odzew że to raczej polski wynalazek reaguje wyzwiskami.
Content dla przegrywa musi być zawsze słaby, wściekły i słaby xD?
W dodatku 1 raz sie odezwałam u typka, zawsze grzecznie olewam i
Typ kupuje hinduskie curry, ryż w plastiku, najgorsze mleko, mrożonki w lecie i pisze że robi smaczną chińszczyznę. Ok, samczego, co kto lubi ale na najmniejszy odzew że to raczej polski wynalazek reaguje wyzwiskami.
Content dla przegrywa musi być zawsze słaby, wściekły i słaby xD?
W dodatku 1 raz sie odezwałam u typka, zawsze grzecznie olewam i
Potrzebne wtyczki i niestabdardowa skórka. Nie kryję, że pierwsze jest kuszące, szczególnie w zakresie aktualizacji softu. Ale z zasady wprowadza ograniczenia. thx
@MiKeyCo: Jesteś w stanie wymienić ograniczenia, które Ci przeszkadzają? Bo jak nie to pchanie się w cokolwiek niż hosting współdzielony nie ma sensu. Sam mam kilka VPSów i wiele instancji w chmurze, ale gdy do danej rzeczy wystarcza mi hosting współdzielony, to mam jeden na drobnostki. Gdy hosting zaczyna uwierać zawsze możesz przenieść się wyżej, a bez sensu pchać się w dodatkowe obowiązki i ryzyko, że coś źle
@zwierzak40: Nie znam tego rynku, więc dlatego pytam. Usługi zarządzane z zasady są ograniczone. To ja się pytam czy to przeszkadza. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Więc biorę pod uwagę albo (a) managed hosting tego typu benc: 1, 2 (wiem, że Nazwa jest wujowa, może być inny dostawca) albo (b) samodzielna administracja na zasobach chmurowych IaaS lub PaaS. I tu mnie interesuje czy (a) daje istotne korzyści i nie ogranicza. Drugie podejście bez problemu dam radę, tylko
@MiKeyCo: Powtórzę: zależy od specyfiki projektu. Od intensywności korzystania z bazy, dysku, CPU, transferu, zainstalowanych wtyczek... Moim zdaniem hosting współdzielony, a gdy poczujesz, że w jakimś aspekcie coś uwiera to przeniesienie tego do chmury to chwila. Stracisz najwyżej kilkadziesiąt złotych, maks z 250zł za pierwszy rok hostingu z perspektywą
Co mnie interesuje to czy #!$%@?ą albo notyfikują dziurawe wtyczki a nie tylko silnik WP. Oraz jak są w stanie zrealizować skalowanie - czy tylko pionowo.
Jeżeli jakiś hosting mówi o bezpieczeństwie to zazwyczaj mają na myśli jakiś firewall,
@zwierzak40: Tym mnie przekonałeś, że jednak trzeba samemu zarządzać.
WP ma chyba już jakieś CLI. Da się tym aktualizować czy zarządzać wersjami silnika i wtyczek?
@MiKeyCo: Da się, właśnie te różne automagiczne hostingi na tym polegają
Dobra, dam przykład, żeby łatwiej było sobie wyobrazić:
1. Mamy wtyczkę "dużą" np. WooCommerce
2. Oraz wtyczkę "małą" np. dodatek do WooCommerca zmieniający kropkę na przecinek w cenie używający filtra wystawionego przez WooCommere (apply_filter) (to tylko przykład, pewnie taki filtr nie istnieje).
Teraz wychodzi
Tylko jeszcze testy automatyczne e2e by się przydały. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja tylko chciałem zwrócić uwagę, że nie myśleć o takich rzeczach jak aktualizacje, patchowanie, bezpieczeństwo itp. można tylko na systemach typowo SaaSowych.