[chlopiec_z_warki]

#opowiescizwarki

Do liceum poszedłem do normickiej szkoły w powiatowym, gdzie wcześniej chodziłem do małej szkółki w okolicy, podczas której podjąłem próbę jakiejś zmiany w moim życiu. Oczywiście jak się okazało - nieudanej.
Od samego początku odstawałem od reszty, oni modnie ubrani, z fajnymi fryzurami. Ja ubrany w stare poniszczone dzwony po ojcu i w tłustych łysiejących już włosach.
Jakiekolwiek próby interakcji z innymi spaliły się na panewce. Szybko stałem się klasową ofiarą, z której każdy wyszydzał i nic nie mogłem z tym zrobić. Każdy kolejny dzień w szkole był udręką i wywoływał u mnie wielki stres.

W niedziele źle sypiałem przed poniedziałkami. Znęcali się nade mną najpierw psychicznie np. nazywając mnie słomiak (co przyczyniło się do powstania problemów psychicznych i rzutowało na całe moje późniejsze życie - to historia na oddzielny wpis), a potem tez fizycznie.

Raz po wuefie #!$%@? mi do kosza nowe trampki na wf, na które musiałem prosić matkę przez 3 miesiące. Kosztowały one 30 zł... ale dla matki to i tak oczywiście była fortuna. W domu dodatkowo czekał mnie #!$%@?.
Ja chciałem tylko normalnie funkcjonować, nic więcej. Ale żyjąc w biednej, patologicznej rodzinie na wsi nie było mi to dane. Dla ludzi z miasteczka byłem śmieciem, a ciekawe kim dopiero dla prawdziwych miaściaków.

Największy patus z miasta ma lepiej ode mnie, bez problemu znajdzie prace i jakoś będzie szedł do przodu...
A wracając do szkoły to marzyłem aż się tylko ta męka skończy. 3 lata upokorzeń, szydzenia, drwin.
W ostatniej klasie jak przyszedł bal maturalny regularnie drwiono ze mnie pytając

no ciekawe z kim to nasz słomiak przyjdzie

Drwiono tez z tego, że nie mam i nie miałem nigdy dziewczyny i że jestem prawiczkiem.
Na studniówkę oczywiście nie poszedłem. W sumie to nawet na zakończeniu się nie pojawiłem.
Odebrałem dyplom razem z matura, i tak do niczego się nie przydały.
Bo co mi z dobrych wyników, jak dzięki wsi i tak nie mogłem iść na studia.

#gorzkiezale #tfwnogf #feels #truestory #polska

[chlopiec_z_warki]

@Laputamoderacion: nie mam tylu ani skąd uzbierać, pksy jeżdżą bardzo rzadko bo polikwidowano dzięki pis. a na samochód mnie tym bardziej nie stać.

[M.....s]

@chlopiec_z_warki ja 3 lata studiow dla roboty w ktorej normiki powiedzieli mi ze sie nie nadajr. To teraz w wuju mam ten kraj i siedze na bezrobociu. Nie warto bylo zrobic nic #!$%@?, trzeba bylo od razu #!$%@? za granice.

[Qbiik]

@chlopiec_z_warki doczytałem do dzwony po ojcu 2/10