#opowiescizwarki
To uczucie jak mogliście urodzić się w latach 80 p.n.e. w rodzinie rzymskich Patrycjuszy. Nazywacie się Lucjusz Kwintus Pepiusz i mając 19 lat dostaliście wezwanie do Legionów Rzymskich co jest waszym prawem i obowiązkiem.
Jesteście dumni ze swojego dziedzictwa, swojej ojczyzny i dumnie ruszacie na podbój Galii, gdzie tam czeka was przygoda życia. Siejecie postrach wśród ludności, zwyciężacie kolejną to bitwę. A wieczorami, razem z kumplami z oddziału idziecie się zabawiać z rdzennymi mieszkankami, które to same są chętne, żeby wam się oddać.
Wracacie
To uczucie jak mogliście urodzić się w latach 80 p.n.e. w rodzinie rzymskich Patrycjuszy. Nazywacie się Lucjusz Kwintus Pepiusz i mając 19 lat dostaliście wezwanie do Legionów Rzymskich co jest waszym prawem i obowiązkiem.
Jesteście dumni ze swojego dziedzictwa, swojej ojczyzny i dumnie ruszacie na podbój Galii, gdzie tam czeka was przygoda życia. Siejecie postrach wśród ludności, zwyciężacie kolejną to bitwę. A wieczorami, razem z kumplami z oddziału idziecie się zabawiać z rdzennymi mieszkankami, które to same są chętne, żeby wam się oddać.
Wracacie
![chlopieczwarki - #opowiescizwarki
To uczucie jak mogliście urodzić się w latach 80...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1583305920RnuEsw3pvFDqlo9L4USnGl,w400.jpg)
źródło: comment_1583305920RnuEsw3pvFDqlo9L4USnGl.jpg
Pobierz
To uczucie jak mogliście się urodzić w roku 800 na terenach dzisiejszej Danii jako Pepmund, gdzie od małego szkolą cie na wielkiego wojownika. Wychowujesz się w kulturze potężnych, mężnych wikingów. Mając niespełna 20 lat ruszasz wraz z pobratymcami na podbój Anglii. Tam plądrujecie ziemie i bierzecie ze sobą niewolników. Każda przygoda to kolejna niezwykła dawka adrenaliny. Nie wiecie czy wrócicie żywi, ale nie ma to dla was żadnego znaczenia, bo po śmierci czeka was ucztowanie w Valhalli.
W ojczyźnie czeka na Ciebie śliczna, niebieskooka żona, z którą uprawiać będziesz dziki seks, a do tego masz tabun niewolnic sprowadzonych z Anglii. Twoje życie to los prawdziwego wojownika. Nigdy nie masz pojęcia czy wrócisz z wyprawy. Podczas jednego z podboju dochodzi do walki, w której giniesz. Walczysz do samego końca, krew leje ci się z wnętrzności, czujesz jak powoli obumierasz, ale równocześnie czujesz, że żyjesz. Wiesz, że ginąc chwalebnie w walce unikniesz dostania się do Hellheimu. I że za chwile spotkasz się z Odynem.
Ale nie.
źródło: comment_1584818914SbyTMgporBHAjxsBo0BCD0.jpg
Pobierz@chlopiec_z_warki: I jako przegryw wpadasz do morza podczas robirnia dwójki i toniesz, a reszta Oskarsonów I Chadersonów wraca z wyprawy nietknięta z łupami w postaci złota i urodziwymi niewolnicami. xD