Wpis z mikrobloga

Kuźwa wybieram różowej małe zwinne autko do miasta i tak kopara za koparą mi opada XD
Auto 421 cm, 155 KM i cena 121 k, mimo że kilka opcji jeszcze można by dodać XD
No nawet gdyby po rabacie było to 110-115 k to nadal kosmos :D
Mam wrażenie, że z 5-7 lat temu jak jej wybierałem auto, to podobny segment chodził za 65k, a wersja wypasiona za ok 85 k.
+30 tys w 5-7 lat?

#motoryzacja #ford
text - Kuźwa wybieram różowej małe zwinne autko do miasta i tak kopara za koparą mi o...

źródło: comment_1582973934uaiJfKYTgYAnFf7cGoGBkN.jpg

Pobierz
  • 81
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wybierz jedyn silnik wcześniej

@cwlmod:
Właśnie zauważyłem, że pierwszy wybór wprowadza w błąd, to sugeruje że jest dostępna wersja, a realnie jest do wyboru tylko elektryk. Ale co ciekawe, możesz w nim wybrać
- Ładowarka pokładowa trójfazowa 11 kW 1500 zł z VAT,
czyli bez tej opcji tylko zwykłe gniazdo?
  • Odpowiedz
@czarobest: o tym samym pomyślałam, dla mnie zwinne autko do miasta to jest coś jak Toyota Aygo, która ma pewnie ze 3,5m długości, zaparkujesz tym prawie wszędzie :D
  • Odpowiedz
Toyota Aygo, która ma pewnie ze 3,5m długości, zaparkujesz tym prawie wszędzie :D

@ybila:
Autem 4,2 m też zaparkujesz wszędzie. Za to do autek 3,5 nie zmieścisz fotelika obrotowego, bo nawet w sporych autach jest z tym problem.
  • Odpowiedz
@text: Śledziłem ceny na przykładzie mazdy. Przez to, że wprowadzono ustawę o emisji CO2 cena takiego samego modelu mazdy 6 kupionej w grudniu '19 do kupionej w styczniu '20 wzrosła o 15tys. Mazda 3 to różnica ok 10tys.
  • Odpowiedz
Konfigurator jest porąbany.

@cwlmod:
Swoją drogą, trzeba być szalonym by dopłacić 40% wartości (ok 40k) do elektryka, który oferuje pewno identyczne przyspieszenia. By to się spłaciło, trzeba robić długie dystanse, a wtedy sens elektryka maleje do zera.
  • Odpowiedz
@text: Jasne, że tak. To już są kwestie indywidualne, prawda jest taka że to takiego Aygo ciężko jest czasem nawet zapakować zakupy na cały tydzień, a co dopiero fotelik czy wózek. Ale też moim zdaniem nie ma się co oszukiwać - pole do popisu dla takiego małego autka jest większe jeżeli chodzi o parkowanie w ścisłym centrum.
  • Odpowiedz
Ale też moim zdaniem nie ma się co oszukiwać - pole do popisu dla takiego małego autka jest większe jeżeli chodzi o parkowanie w ścisłym centrum.

@ybila:
Wiesz, tak na serio te auto ma być głównie do wożenia dzieci, a nie parkowania w ścisłych centrach. Także auto 3,5-4 m w ogóle mnie nie interesuje. W sumie nowy Juke wydaje się fajny, dobrze wyposażony ok 95h, Rozstaw 264 cm powinien dać
  • Odpowiedz
@text: A próbowałeś policzyć?

Ten Peugeot 208 jest za 125 tysięcy złotych, dopłata ma być coś koło 20k, więc robi się 105k.

Zużycie energii takiego elektryka to ok 16kWh w lato i 20kWh w zimę, przyjmijmy 18kWh/100km średnia przy cenach 70gr za kWh daje ekwiwalent ok 2,5l benzyny na 100km. Jeżeli zrobisz nim 200k, to w porównaniu z autem palącym średnio 7L/100km w kieszeni zostaje Ci 22,5kł i robi się
  • Odpowiedz
@kobrys13:
No stary to porażka, cisneliśmy się w nim w 5 na wczasach w Grecji z wypożyczalni :D
Ale nowy to zupelnie inne auto, nawet bagażnik gigant jak na te klasę.
  • Odpowiedz
@text: Twój link porównuje dwa auta spalinowe, co to ma do rzeczy?

Cała magia elektryka polega na tym, że nie musisz rozkręcać go jak spalinowego do 4k+ obrotów, żeby wyciągnąć z niego parametry obiecane przez producenta. Delikatnie muskasz gaz i od zerowych obrotów masz dostępny pełen moment, a auto wystrzeliwuje do przodu jak z procy. Wybierz się na jazdę próbną to zobaczysz o co chodzi.

I nie, przyjemność z jazdy
  • Odpowiedz
Twój link porównuje dwa auta spalinowe, co to ma do rzeczy?

@kinasato:
Elektryk ma wyższe Nm, ale jeżeli ma gorsze przyspieszenie, to #!$%@? one dają do przyjemności.

Delikatnie muskasz gaz i od zerowych obrotów masz dostępny pełen moment, a auto wystrzeliwuje do przodu jak z
  • Odpowiedz
@kinasato:
Dobra, sprawdziłem i jednak 136 KM w elektryku robi szybciej 0-100, nawet pomimo masy. Co prawda niewiele szybciej, ale jednak. Ja w sumie czekam bardziej na wodorowe, bo uważam, ze to będzie prawdziwa przyszłość, dlatego nie chcę się pchać w elektryki na dłużej.
  • Odpowiedz