[DodatnieUjemny]

Mój ostatni blind buy całej butli na podstawie opinii z wykopu i fragmantica to chyba jeden z najlepszych ostatnich zakupów. Versace Dylan Blue.
Kurde, ten zapach spełnia wszystkie definicje zapachu codziennego, biurowego - jest tani, ma bardzo dobrą projekcje (może nawet za mocną), REWELACYJNĄ trwałość i ładnie pachnie - dostaje za niego sporo komplementów (sporo osób wyczuwa las(?)).

Więc jak ktoś szuka fajnego zapachu, bezpiecznego, na każdą okazję ze świetnymi parametrami to polecam.

Wg. mnie - bije mocno Sauvage i Chanel Blue EDT.
#perfumy

[Paayor]

Przy sauvage nie jest przede wszystkim wkurzający. XD a tak bardzo fajny średniak w fajnej cenie, jak chcesz coś w podobnym klimacie tylko słodszego, to polecam jil sunder sun men.

[uwielbiamnalesniki]

@DodatnieUjemny: Potwierdzam, dylan blue to taki standard wśród perfum, pachnie „jak perfumy” ale nie jest tandetny jak gunwo od cygana, parametry na mnie bdb

[JezusChrystuz]

@DodatnieUjemny: pachnie jak drogi, niebieski żel pod prysznic.

[BenkBenk]

@DodatnieUjemny Jaki batch? Mój z 2018 ma słabe parametry niestety.

[DodatnieUjemny]

@BenkBenk: Październik, 2019

[Q.....n]

@DodatnieUjemny: @JezusChrystuz: dla mnie pachnial jak proszek do prania, testowalem ramie w ramie z Erosem i Eros wygral.