Aktywne Wpisy
Mr_Kicius +1269
Długopis podpisał, Co za masakra.... Do ostatniej chwili łudziłem się, że pajac to wyśle do "Trybunału", a tamci wsadzą to do zamrażarki. Ale nie.
No i retoryka oczywiście pod Zachód - to będzie walka z rosyjskimi wpływami, etc. etc. Długopis może zapomnieć chyba o wszelkiej karierze za granicą, jak tylko Pisiory zaczną polowanie na demokratyczną opozycję, na dziennikarzy, profesorów, itd. Każdy może być agentem, prawda?
1. Komisja, od której decyzji nie ma
No i retoryka oczywiście pod Zachód - to będzie walka z rosyjskimi wpływami, etc. etc. Długopis może zapomnieć chyba o wszelkiej karierze za granicą, jak tylko Pisiory zaczną polowanie na demokratyczną opozycję, na dziennikarzy, profesorów, itd. Każdy może być agentem, prawda?
1. Komisja, od której decyzji nie ma
Norbercikk +490
Apeluje.
4 czerwca, to NIE JEST marsz PO.
W momencie jakim się znajdujemy aktualnie jest to marsz o wolność.
Ten marsz ma pokazać, wesprzeć nas wszystkich, ma pokazać niezdecydowanym, którzy myślą ‚a i tak nic nie zmienię’. Że jest mnóstwo ludzi, którzy chcą NORMALNOŚCI, a nie szczujni TVPis
Ja będę na marszu, pojawię się tam po to, aby chociaż jedna osoba widząc później na nagraniach pełno osób w Warszawie pomyślała sobie, że
4 czerwca, to NIE JEST marsz PO.
W momencie jakim się znajdujemy aktualnie jest to marsz o wolność.
Ten marsz ma pokazać, wesprzeć nas wszystkich, ma pokazać niezdecydowanym, którzy myślą ‚a i tak nic nie zmienię’. Że jest mnóstwo ludzi, którzy chcą NORMALNOŚCI, a nie szczujni TVPis
Ja będę na marszu, pojawię się tam po to, aby chociaż jedna osoba widząc później na nagraniach pełno osób w Warszawie pomyślała sobie, że
gdyby ktos chcial robic zapasy na wypadek problemow z zaopatrzeniem w sklepach, a nie do konca wie jak sie za to zabrac, to podziele sie moze kilkoma wskazowkami, ktore mozecie wziac pod uwage (albo je olac) :P
generalnie jestem zdania, ze w przypadku robienia zapasow na dluzszy czas warto celowac glownie w zarcie wegetarianskie, zwlaszcza gdy mamy ograniczony budzet (mieso jest drogie). za cene konserwy miesnej przyzwoitej jakosci (czyli np gulasz angielski z krakusa - w promocji teraz 4.50), mozna kupic ~500 g suchej czarnej fasoli (1 kg kosztuje u mnie w Auchanie 9.90 - cena bez promocji). jezeli ktos nie moze obejsc sie bez miesa, to jego sprawa, ja konserw miesnych nie kupowalem.
a co do strączków - kupować konserwy czy suche?
ja generalnie kupuję suche, bo wychodzi taniej. zaletą konserw jest to, że można w ostatecznosci je spożywać od razu, na zimno, więc jak będą braki w dostawie wody czy prądu (zdarzają się również nawet gdy nie ma epidemii xD), to można się nimi posiłkować. zresztą jak nie będzie prądu, to zostają praktycznie tylko konserwy, bo cała reszta dość szybko wychodzi gdy jest przechowywana w formie zdatnej do spożycia. ale jak nie będzie prądu przez kilka dni to i tak prawdopodobnie trzeba będzie #!$%@?ć gdzieś, gdzie ten prąd jest.
ponizej lista produktow ktore warto wziac pod uwage podczas robienia zapasow:
ogólne:
* sól, cukier
* przyprawy - curry, pieprz, papryka, kmin rzymski mielony (polecam rowniez papryke wedzona/pimenton)
* czosnek (suszony nie jest dobrym zamiennikiem normalnego)
* kostki rosołowe
* sos sojowy, sos chilli
* mleko UHT
* herbata (najlepiej liściasta), kawa (najlepiej nie rozpuszczalna, ale ja pije i tak rozpuszczalna xD)
* jaja
* soki, słodycze
* tahini (glownie do hummusu, ale to jest opcjonalne)
* parmezan/grana padano (ceny parmezanu od jakiegos czasu poszly mocno w gore, wiec grana padano jest dobrym, ekonomicznym zamiennikiem) - do potraw kuchni wloskiej, glownie makaronu
strączki (suszone):
* ciecierzyca
* fasola (ja kupowalem czarna i pinto)
* soczewica
* groch łuskany
* soja i półprodukty sojowe (kotlety sojowe, kostka sojowa itp.) - jeżeli ktoś lubi, ja nie przepadam
zbożowe:
* ryż
* makaron (najczesciej uzywam spaghetti. kupuje wloskie, np. Barilla - jest dostepny w biedrze)
* mąka (450, 500) - oprocz tego warto suche drozdze
* płatki owsiane
tłuszcze:
* olej i oliwa z oliwek
* masło
* smalec (jezeli ktos uzywa w kuchni - ja nie)
przekąski i dodatki:
* pomidory w puszce - ja uzywam ich dosc sporo w kuchni na co dzien i to chyba jedyne konserwy, jakie kupilem w wiekszej ilosci
* orzechy (nerkowce, włoskie itp.) - są drogie, ale pamiętajcie, że są wysokokaloryczne i starczy ich jeść garść dziennie
* orzeszki ziemne (wiem, że to de facto strączki)
* mieszanka studencka
* owoce suszone, mieszanka keksowa
* masło orzechowe
* mleko kokosowe
* bialko w prochu - opcjonalnie - ja polecam KFD, bdb smak (czekolada, wanilia, ciastko z kremem). przyda sie zwlaszcza facetom, ktorzy jak nie zjedza schabowego to im spada ciezko wytrenowany biceps z 30 do 29 xD
warzywa/owoce (wybierajcie takie, które dobrze znoszą przechowywanie w piwnicy):
* ziemniaki
* cebula
* marchew
* seler zwykly i/lub naciowy (seler naciowy o dziwo bardzo dlugo sie trzyma; dla osob gotujacych malo, seler naciowy NIE JEST zamiennikiem selera z wloszczyzny)
* papryka
* cytryna
higiena (bo z dostepnoscia tych rowniez moze byc roznie):
* mydło
* szczoteczki, pasta do zębów - jezeli uzywasz, bo to nie zawsze jest
a teraz lista proponowanego żarcia, które można z powyższych produktów ugotować (nie wszędzie chciało mi się szukać polskich tłumaczeń) i link do przykladowego przepisu:
(do kazdego przepisu potrzebna jest sol - ktora zreszta potrzebna jest prawie zawsze, wiec ja pomijam)
fasola:
* refried beans - fasola pinto (albo czarna), cebula, tluszcz (smalec lub olej/oliwa z oliwek)
https://www.youtube.com/watch?v=Al7F5xG4rAw
* zupa z czarnej fasoli - czarna fasola, warzywa (cebula, marchew, seler naciowy, papryka)
https://www.youtube.com/watch?v=UrJOAURIM7w
* salatka z bialej fasoli z musztardowym winegretem (musztarda dijon, oliwa z oliwek, ocet jablkowy/z bialego wina lub cytryna), szalotka (mozna zastapic zwykla cebula) i pietruszka (opcjonalne, ale warto)
ten przepis widzialem kiedys u jacquesa pepina ale gdzies zgubilem filmik i nie moge go znalezc. generalnie biala fasole z puszki mieszasz z drobniutko posiekana cebulka i pietruszka, po czym zalewasz to tym winegretem (lyzeczka musztardy wymieszana z paroma lyzkami oliwy z oliwek - trzeba wymieszac dosc intensywnie zeby sie zemulgowalo - i odrobina kwasu, czyli octu lub cytryny)
ciecierzyca:
* hummus - ciecierzyca, tahini (mozna pominac albo zastapic maslem orzechowym), czosnek, cytryna, oliwa z oliwek, kmin rzymski - uwaga, bez blendera bedzie ciezko
https://www.youtube.com/watch?v=WQlMXudBGT4
* ciecierzyca pieczona - sol, przyprawy, tluszcz (oliwa z oliwek lub ewentualnie olej) - to jest ogolnie dobra przekaska
https://www.youtube.com/watch?v=kT5L7JYiPXA
* grecka zupa z ciecierzycy - ciecierzyca, soffritto (marchewka, seler naciowy, cebula, oliwa z oliwek), kostka rosolowa, czosnek, rozmaryn i tymianek (moga byc suszone), cytryna
https://www.youtube.com/watch?v=yhzxBD4FHCs
soczewica:
(ja z soczewicy robie glownie dal, przy czym jak mam lenia to zamiast mlotkowania pierdyliarda przypraw daje po prostu gotowa przyprawe curry)
* dal 1 - cebula, cytryna, czosnek, kostka rosolowa,
https://www.youtube.com/watch?v=HyY2lBLrllc - to jest taki bazowy przepis, ja czesto daje mleko kokosowe do tego i wtedy jem to jako zupe, bez ryzu
* dal Dymkowej - cebula, puszka pomidorow, puszka mleka kokosowego
https://www.jadlonomia.com/przepisy/kokosowy-dal-z-czerwonej-soczewicy/
makarony:
* makaron z sosem pomidorowym - puszka pomidorow, oliwa z oliwek, czosnek, bazylia (moze byc suszona, ja czasem pomijam), parmezan/grana padano
https://www.youtube.com/watch?v=vuzmxdJJcPM (jeden z moich ulubionych leniwych przepisow, i imho jeden z lepszych kanalow z przepisami na makarony na YT)
* pasta alfredo (maslo, parmezan/grana padano, opcjonalnie pieprz)
https://www.youtube.com/watch?v=NIaB4DXxy9I
* cacio pepe (pieprz, parmezan/grana padano)
https://www.youtube.com/watch?v=AztjQDIi3Sw
* aglio e olio - oliwa z oliwek, czosnek, pietruszka, papryczki (swieze lub suszone)
https://www.youtube.com/watch?v=a0EyzJsf1eo
mąka:
* focaccia - mąka, drozdze, oliwa z oliwek
https://www.youtube.com/watch?v=EkVvS-bB8CA - 1. albo 2. przepis z filmiku (jak ktoś nie umie po włosku - czyli np. ja - to niech włączy angielskie napisy). ja robie focaccię z ciasta na pizzę, a ten gość ma dobry przepis. dla niewprawionych z ciastami drożdżowymi, najpierw polecam poczytać trochę teorii. ja ze swojej strony zalecam dość rygorystyczne trzymanie się proporcji (czyli hydracja ciasta pomiędzy 60-70% - jak wyżej, to ciasto trudno się wyrabia bez wprawy, a dużo lepsze nie będzie)
https://www.youtube.com/watch?v=UX6K-Z67vI4
dodatki w focaccii to kwestia preferencji, ja zazwyczaj robię z pomidorkami i rozmarynem, albo z samym rozmarynem.
* pizza - jw. - co na pizze to juz wasza sprawa, ja polecam te dodatki co w przepisie
ziemniaki:
* placki ziemniaczane
przepis: zapytaj mamy
* gnocchi - jaja, mąka, tłuszcz do podsmażenia
https://www.youtube.com/watch?v=LRmPcaGAG0s - do tego polecam sos pomidorowy z linka z makaronow
* tortilla hiszpańska - jaja, cebula, tłuszcz (oliwa z oliwek lub ewentualnie olej), pieprz
https://www.youtube.com/watch?v=JceGMNG7rpU
pozostałe:
* owsianka na mleku z suszonymi owocami
* omlet francuski - https://www.youtube.com/watch?v=s10etP1p2bU (ten pierwszy jest latwiejszy)
* ryż z jajkiem xD
* makaron z jajkiem xD
to chyba tyle. wiekszosc tych dan jest dosc prosta w przygotowaniu i jezeli ktos nie ma dwoch lewych rak w kuchni, to sobie spokojnie poradzi (problematyczne moze byc w sumie tylko ciasto drozdzowe, jezeli ktos nigdy wczesniej nic takiego nie robil). powyzsze przepisy sa przeze mnie sprawdzone i jezeli nic nie #!$%@?, to wyjdzie ci przyzwoity posilek. od razu mowie tez, ze nie liczylem w tych daniach makrosow, wiec jezeli ktos praktykuje diete sportowa, to musi sobie jakos inaczej poradzic. ja tam uprawiam sport rekreacyjnie i tylko czasem suplementuje bialkiem z prochu, jak np. na obiad jest makaron i nie narzekam.
z mojej strony to tyle i zycze smacznego
Przecież jak ogłoszą te 10-20 chorych to polacy ruszą jak glupi do sklepów będzie panika xD
Wystarczy przytoczyć co się dzieje przed świętami czy na promocji
@paziu: na wypadek żeby nie stać w gigantycznych kolejkach w stłoczonym sklepie jak się nagle ludzi ruszą.
gowniany, jedna zupka chinska to tak 300-400 kcal o beznadziejnej wartosci odzywczej. mozesz oczywiscie to troche urozmaicic w stylu prawdziwego ramen dodajac do tego troche warzyw, kielkow, jajko itp., wtedy juz takiej zupce blizej do pelnowartosciowego posilku.
oczywiscie, zeby nie bylo, nie wszystkie przepisy z mojej listy maja zajebiste wartosci odzywcze. takie np. cacio pepe to tez