Wpis z mikrobloga

Poproszę o szczerą odpowiedź normików i laski co trzeba zrobić, by uprawiać s--s z ładnymi kobietami. Nie jestem wybredny, może być ONS, może być FWB, może być związek, jedynie nie chcę za to płacić.
Mam 185 centymetrów wzrostu, zarobki na poziomie kilku średnich krajowych, wyższe wykształcenie, własne, duże mieszkanie, jestem wysportowany, trenuję po 6-7 razy w tygodni, czytam dużo książek.
Z twarzy niestety nie model, ale robię co się da, regularnie chodzę do barbera, staram się ubierać dobre i dopasowane do siebie ciuchy. Z zainteresowań poza literaturą i sportem, dużo podróżuję, głównie po Europie.
Mam sporo dobrych znajomych, na których wiem, że mogę liczyć, nie mam problemów z nawiązywaniem nowych kontaktów, generalnie po prostu nie wiem co jeszcze mogę zrobić, by wypełznąć z mojej piwnicy.
Tylko kompletna, całkowita klęska na froncie seksualnych relacji damsko-męskich. Na ostatniej randce udało mi się z nią przelizać, umówić się na kolejną, by następnego dnia się obudzić z blokiem od niej na wszystkim. Wcześniej kręciłem z laską przez około miesiąca, pisaliśmy ze sobą codziennie, zwykle ona inicjowała konwersacje, byliśmy umówieni na kolejne spotkanie i nagle kompletny shadowing. Zero odpisywania od niej, nie wyświetliła wiadomości i elo, cześć.
Mam tak non stop - laski, które przeliżę na imprezie i dadzą mi swój numer/dodadzą do znajomych, potem mnie kompletnie ignorują jak zaproponuję spotkanie.
Znajomi, w tym kobiece koleżanki mówią tylko, że jestem świetna partia, kumpel co rucha na prawo i lewo mi rzucił tekstem, że walcząc ze mną o kobietę by pewnie przegrał.
Tyle szczerości od nich usłyszałem, że o to jestem. Cały na biało.
Liczyłem, że się poprawi po wyleczeniu depresji, męczyłem się z nią i myślami samobójczymi przez pół roku, powodu sami się domyślcie, ale mimo że czuję, że mentalnie ze mną dużo lepiej, to jednak kobiet jak nie było, tak nie ma.
Serio k---a, co jeszcze muszę zrobić, na czym się skupić, nad czym pracować?
Jedyna rada jaką słyszę w życiu, to przestań się starać i pokazywać, że Ci zależy. Faaaajnaaa rada. Przypomniała mi się historia kumpla o tym jak kiedyś długo się starał o swoją aktualną żonę. Otóż to było u niego jeszcze w liceum, usłyszał od kogoś tą radę i przestał pisać do swojego obiektu westchnień. Przez 4 miesiące nie odezwała się do niego i znalazła sobie w tym czasie chłopaka. Tak, piękne rady.
Ale wolałbym znaleźć jeszcze jakiś plan alternatywny...

#tfwnogf #przegryw #tinder #zwiazki #blackpill #redpill
  • 166
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@InterferonAlfa_STG: Tylko 95% społeczeństwa to pracownicy, jak w każdej cywilizacji. Poza tym mało która firma jeśli nie istnieje np. 20 lat i wchodziła na rynek po prlu jak była ustawa wilczka i pusty rynek, generuje takie oszczędności. Większość firm żyje od pierwszego do pierwszego.
  • Odpowiedz
A tak konkretniej? Bycie nauczycielem wymaga wyższego wykształcenia a z----------ą za 2000.


@MasterVegito: A tak konkretniej to zawód, gdzie na 2k potrafię z---------ć jeden dzień.

Polacy kupują tylko auta mniej stare a nie nowe, bo nikt niema 40.000 luzem samodzielnie odłożonych, w kraju socjalistycznym. A to jest level bieda wśród nowych aut. Więc musisz wziąć kredyt czy pożyczkę.


@MasterVegito: W leasingu auto za 6 cyfr lajtowo można wziąć.
  • Odpowiedz
@HFL-przed-30 też trochę brutalnie, ale jak czytam Twoje posty to widzę Cie jako trochę buca który uznał że skoro ma hajs, prestiżową pracę i wyciska 100 na klatę może nosić nos wysoko (nie znam Cię więc no offence). Większość lasek które znam ma bekę z takich ludzi. Może trochę pokory, nie chwal się na każdym kroku kim jesteś i co robisz.
  • Odpowiedz
Już widać że p--------z głupoty. 2000 na dzień? Nie dość że jesteś p---ą to do tego debilem. Widać słabo umiesz udawać kogoś lepszego od siebie i kobiety to widzą. Pewnie twój zawód to Syn a masz tak s---------y charakter że nawet te potencjalne dobre zycie odstrasza jak widzą siebie z twoim chujem w buzi w swojej wyobraźni ;/


@MasterVegito: Reagujesz frustracją za każdym razem, kiedy okazuje się, że ktoś zarabia
  • Odpowiedz
Nie, po prostu mam bekę z takich sierot jak Ty co płaczą w sieci że nikt nie chce ich fiuta ale już się wstydzą przyznać do zawodu. Jesteś jakaś ekskluzywną k---ą?


@MasterVegito: Gdybym był, to bym raczej nie miał problemu z kobietami.
To mówisz, żebym sobie lepiej radził z kobietami, to muszę być taki jak Ty - chamski, prostacki, agresywny, nadużywający przekleństw?
  • Odpowiedz
@HFL-przed-30: ja bym za słowo klucz tutaj wziela „przelizac” dziewczyny ewidentnie przestały być zainteresowane po tej czynności, wiec albo po prostu nie poczuly żadnej chemii albo kiepsko całujesz a wtedy no cóż nikt nie pójdzie na kolejna randkę.
  • Odpowiedz