Wpis z mikrobloga

Wróciłem na #tinder bo uznalem, ze dziewczyna z ktora obecnie sie spotykam to jednak nie to. Szkoda mi jednak czasu na byle kogo więc postanowilem maczować tylko te laski które będą naprawdę wartosciowe. Po godzinie już musiałem zmniejszyć wymagania bo większość

1 pozowanie z debilnym dziubkiem
2 pozowanie z cyckami na wierzchu albo dupa wypiętą (oczywiscie no ons, fwb)
3 wszyskie zdjęcia w okularach przeciwsłonecznych
4 zdjęcia z siłowni lub pole dance
5 fotoszop wchodzi na grubo
6 debilne opisy z wymaganiami

Myślicie, ze jestem jakimś księciem ? NIE po prostu podobają mi się normalne, uśmiechnięte dziewczyny, zwykle fotki, zwykłe zainteresowania, cos co swiadczy o tym, ze ma dwie szare komórki...

chyba jednak będę trzymał w rezerwie ta dziewczyne z ktorą się spotykam bo zapomniałem jaki ten tinder to dramat.
  • 3
@TonyP: Co jest złego w siłowni lub pole dance? Sport jest zły?

Tylko wiesz niestety konta facetów są podobne.
1. Zdjęcia klaty
2. Propozycje ons
3. Brak zdjęcia twarzy
4. Selfie w jakimś brzydkim kiblu
5. Ciemne, niewyraźne zdjecia
6. Miny srającego kota
7. Debilne opisy: #!$%@? ksiezniczki, nie będę pierwszy pisać, chcesz wiedzieć napisz

To działa obustronnie
@StrangeTrails: nie, sport nie jest zły. Tylko jak ja ide na trening to sobie nie robie zdjęć, nie nagrywam filmów i obwieszczam całemu swiatu "heeeeeejjjj patrzcie jestem na treningu !!!". Tak jakby dbanie o siebie to powód do jakiegoś przechwalania się.

Wiem, ze faceci tacy są, tylko ja się nie umawiam z facetami. Piszę jak to jest u kobiet.