Wpis z mikrobloga

Wpadło też osiągnięcie pt. Znajdź w skrzynce zużytą prezerwatywę


@dredyk: ja raz założyłem kesza w niefortunnym miejscu, które okazało się menelnią. Menele tam sobie urządzili punkt spożywania trunków i ciągle do pojemnika wrzucali śmieci, jak doszło do tego, że powrzucali jakieś igły i haczyki wędkarskie to zamknąłem kesza w #!$%@?, bo niebezpiecznie się robiło :(
@Arveit: Czyli można znaleźć jeszcze gorsze 'fanty'. Zauważyłem, że warto czasami się wstrzymać i sprawdzić miejscówkę w odstępie kilku tygodni przed założeniem.

W tym wypadku kesz był kilka metrów od parkingu, dosyć łatwy do zlokalizowania - ale nie zrozumiem co trzeba mieć w głowie żeby takie rzeczy robić.