Wpis z mikrobloga

Siedzę sobie właśnie w ciapciongu, jestem na swoim miejscu wszystko super fajnie no i na następnej stacji wsiada ona. Wielka Pani i królowa z 2 synami. Dodam, ze specjalnie zajęłam sobie miejsce przy oknie przez fakt lekkiej choroby lokomocyjnej, a ta Madka P0lka z ryjem do mnie ze mam jej synowi miejsce ustąpić przy oknie bo on chce. Twardo się trzymałam przy tym, ze sory moje miejsce zapłaciłam za nie, spadówa. Póki co poszła się pożalić do konduktora SAMA NIE ROZUMIEM NA CO SKORO TO MOJE MIEJSCE XD No i czekam na rozwój sytuacji bo młody już się rozryczal, a starszy brat na wyjebongu poszedł gdzieś na inne wolne miejsce xD Skąd się ta obora u tych ludzi bierze, mogła chociaż poprosić, a nie z ryjem i oburzeniem, ze krzywdę jej bombelkowi robię siedząc na swoim miejscu ¯_(ツ)_/¯
#bombelki #madki
  • 122
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@DOgi: w samolocie nie spotkalem sie jeszcze z czyms takim na taką skale a w pociagu np intercity to za kazdym razem jest jakas patologia i trzeba walczyc o miejsce mimo ze ma sie rezerwacje
  • Odpowiedz
jak zaczęłam zbierać się i wychodzić na korytarz, madka niczym usajn bolt zajęła moje miejsce


@Tamozaplotem: trzeba było wyszeptać jej do ucha: "spierdziałam się w te siedzenie" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@Tamozaplotem najlepsza część każdej takiej wycieczki pociągiem! Ostatnio baba się do mnie poula, ze zająłem jej miejsce i musi stać, więc skwitowalem to krótkim "to jest moje miejsce". W-------a poszła do przodu i czekała na konduktora, ciągle patrząc się z spod byka. Jak przyszedł konduktor, to dostała o------l, ze myli wagon 19 z 18. Jak mnie mijała to jeszcze łokciem musiała zachaczyc żeby mnie w-----c ( ͡ ͜ʖ
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Tamozaplotem co za patologia.

Współczuję. Też czasem trafiam na coś takiego.

Jeszcze tableta z bajką brakuje. Bez słuchawek oczywiście. W końcu wagon bezprzedziałowy.

@ziuaxa: dotychczas sądziłem, że te bezprzedziałowe to błogosławieństwo. Chyba jednak tak nie jest. Mało jeżdżę pociągami, z drugiej strony co jak taka ekipę masz w swoim przedziale? Na to samo wyjdzie :/
  • Odpowiedz
@Tamozaplotem nie chce mi się czytać całości, ale nie uważasz że mogłabyś powiedzieć "specjalnie kupiłam miejsce przy oknie bo mam chorobę lokomocyjną i nie mogę nigdzie indziej", tylko typowo polsko "to moje, zapłaciłam". No ja wiem ze ty masz rację i jak najbardziej się zgadzam, ale oszczędziłabys sobie nerwów ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Tamozaplotem: Bierze się przede wszystkim z rozdrażnienia, frustracji, obniżonego nastroju, braku cierpliwości + niedostatecznej kultury (proporcje czynnika psychicznego i czynnika środowiskowego są różne) ewentualnie w skrajnych przypadkach z zaburzeń emocjonalnych
  • Odpowiedz