Aktywne Wpisy
KingaM +48
#dzieci #zwiazki #wies Nałykałam się tabletek z kofeiną i mam sraczkę myślową I tak myślę sobie że dawno nie widziałam krowy. Mój syn nie będzie wiedział co to wieś.
Mój facet jest mieszczuchem i to hardkorowym. Widziały galy co brały i myślę jak z tego wybrnąć bez szantażu i odpalania trybu #!$%@? suki stawiającej na swoim.Nie ma przecież prawdziwie pięknego dzieciństwa bez możliwości spędzania go na wsi. I tu właściwie mogłoby się
Mój facet jest mieszczuchem i to hardkorowym. Widziały galy co brały i myślę jak z tego wybrnąć bez szantażu i odpalania trybu #!$%@? suki stawiającej na swoim.Nie ma przecież prawdziwie pięknego dzieciństwa bez możliwości spędzania go na wsi. I tu właściwie mogłoby się
ak-47-kalasznikov +1951
Aktywne Znaleziska
Czesc. Zakupilem samochod i w drodze do domu kiedy stalem na swiatlach czulem spaliny w kabinie. Zjechalem na bok i podnioslem maske. Zauwazylem ze spod pokrywy gdzie sa wtryski wydobywa sie dymek. Zadzwonilem do sprzedajacego (komis) i poinformowalem go o tym fakcie. Faktura platna do 7 dni, wiec kasa jeszcze nie doszla (a mam czas jeszcze) i zadzwonil. Powiedzialem ze myslalem ze sie z ASO wyrobie i wycenia robote i od razu zawnioskuje o zmniejszenie wartosci auta o 50-75% kosztow naprawy. On byl zdziwiony ze chce sie do tego posunac za 20-40zl. Aso wycenia 4 podkladki bez przewodow ( a normalnie wymieniaja tez przewody) na 640zl. Zapytalem czy mozna pojedynczo tylko to co potrzebne i serwisant wyrazil zgode o czym tez sprzedajacego poinformowalem, niezalezny mechanik wycenil 4 podkladki na 400zl. Chce to zrobic w ASO bo auto bylo serwisowane w ASO ( ale ksiazko serwisoej nie maja, pare czesci pod maska i pod autem opisanych bialym markerem, tak wiec robie to w ASO bo pewnie w kulki lecial).
Sprzedajacy powiedzial mi ze chcr te auto z powrotem na plac ( mam jechac 400km w jedna strone ), ze nie chce mi go sprzedawac ( xD ).
Pewnie ma cos jeszcze dp ukrycia. Powiedzmy ze bedzie cofniety licznik. On sie moze bronoc ze skad ma wiedziec czy licznik byl cofany. Co w takim przypadku? Mozna go jakos udupic? Ew. Jak to rozegrac jak sie jednak okaze ze locznik byl cofany ( w ASO moga cos znalesc w sterowniku albo w BSI bo jest 50 wpisow ktorych nie da sie skasowac, mozna tez zobaczyc kiedy jaki blad wyskoczyl i ile razy, przy jakim przebiegu. Tak widc szanse sa spore. Auto sprowadzane, nie znam sie na briefie i mam wrazenie ze nie bylo do pierwszego wladciciela bo pojawiaja sie 3 daty. Rejestracji i dwie chyba ze sprzedazy na terytorium francji. Ktos moze wycenoac takie rzeczy? Ile auto stracilo na wartosci dzieki cofnieciu licznika i wiekszej ilosci wlascicieli niz opisywal to sprzedajacy?
Pozdrawiam
Przepraszam
Zakupilem samochod w sobote. Wracajac nim do domu, po przejechaniu okolo 40km zatrzymalem sie na swiatlach i poczulem spaliny w kabinie. Zjechalem na parking i podnioslem maske. Pod maska znajdowala sie pokrywe spod ktorej strzelal bialy dymek. Zadzwonilem do sprzedajacego i poinformowalem go o znalezieniu czegos takiego. W ogloszeniu byla mowa, ze auto bez wkladu finansowego. Dzisiaj zadzwonil ze pieniadze nie doszly jeszcze, wiec wytlumaczylem ze czas na oplacenie faktury
Komentarz usunięty przez autora
@PanKracy582
Auto jest w stanie prawie idealnym. Pelna opcja ( porownywalem z katalogiem z tego okresu i jest wszystko wszystko ). Auto bylo najprawdopodobniej polerowane z prawej strony, wiec obcierka jakas musiala byc. Przednia szyba wymieniona, ale duzo ludzi wymienia szybe z powodu slabej widocznosci, albo odprysku). Tutaj nie jest problemem auto tylko gosc. Te plastiki popisane to dla mnie troche smieszne, ale gosc to nie tyle sciemniacz co bajerant i