Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 76
@PanHagrid sugeruję że istnieje odsetek niechcianych ciąż, wynikający z braku dostępu do antykoncepcji

@chixi: na czym polega ten brak dostępu? Mają zakaz wstępu do biedronki, żabki, czy apteki?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 21
@dlolb: serio, zdarzają się przypadki skrajne, które w naszym otoczeniu praktycznie nie występują. To że ja czy Ty sobie żyjemy w mieście we względnym dobrobycie nie oznacza że w PL nie ma miejsc skrajnie biednych - a ludzie mają wszystkie te same problemy co inni. Jeśli dzięki refundacji choć jedna kobieta uniknie niechcianej ciąży która zrujnuje jej szanse na poprawę gospodarczą swojej sytuacji ( np podjęcie studiów czy dokształcenie się)
  • Odpowiedz
wiesz ze mozna tez nie uprawiac seksu


@slodziak: No można, ale zastanów się, kto najbardziej na tym ucierpi? Jeśli 80% kobiet (wszystkie które nie starają się o dziecko) przestanie nagle uprawiać seks?

Bo coś mam wrażenie, że marudzić będą ci, którzy mają większe ciśnienie. Czyli faceci. Więc to głównie im powinno zależeć na refundacji antykoncepcji i dostępu do aborcji na życzenie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 67
@chixi: no to pisz precyzyjnie, bo pisanie "brak dostępu" to idiotyzm. Widzę tutaj podobny ból dupy co samochodziarzy, których nie stać 3 zł na parking, bo przecież oni MUSZĄ zaparkować. W Polsce jest 3,2% bezrobocia, minimalna pensja godzinowa to 17 zł brutto, jeśli w takich warunkach kogoś nie stać żeby wydać 3 zł na prezerwatywę to nie powinien uprawiać seksu.
  • Odpowiedz
@slodziak: No faktycznie tragedia, że trzeba wydać 30 zł miesięcznie na tabsy. Jak ktoś regularnie uprawia seks to taniej niż gumki. Swoją drogą jak brałam to było jakoś tak śmiesznie, że kosztowały 10 zł i potem nagle skoczyły do 30 zł. Nie były refundowane, były polskiej firmy.
  • Odpowiedz
@not_me: Moja żonę to kosztowało 17pln na miesiąc, GAZEM jak zwykle zajmuje się tylko pyrtaszeniem w dupach, wymyślaniem nowych podatków albo powodów do nich i kopaniem w narządach rodnych. Zakop.
  • Odpowiedz
@slodziak: dla wspólnego interesu. Po to, żeby patologia się nie rozmnazala. Ogarnięta kobieta sobie zapłaci za tabletki albo powstrzyma przed seksem. Karynka tego nie zrobi, a dupę Sebusiowi wystawi, bo "hehe, nic się nie stanie", albo "wolę mu dać, żeby mnie znowu nie pobił". A tak to, jakby było za darmo, to Karynka poleci do apteki, bo w końcu za darmo. Wiem, że to z naszych pieniędzy, ale trzeba wziąć
  • Odpowiedz
@slodziak: trochę tego nie rozumie to by znaczyło że 2/3 kobiet nie stać na regularną antykoncepcję? Rozumiem iż może tak być z nastolatkami które nie mają regularnego źródła dochodów ale cała reszta. No można być biednym ale bez przesady jak już ktoś jest takim biedakiem to niech z partnerem/partnerami dzieli się kosztami antykoncepcji. Ha tfu na was biedaki.
  • Odpowiedz
@slodziak: Zastanawia mnie, czy Tworca terapii hormonalnej brał pod uwage fakt, ze jego badania posłużą do tego aby kobiety mogły spontanicznie zamienić się w kontenery na cumshoty i łapać trypla od nieznajomych bolców po weekendowych przygodach. Bo przetasowanie wnetrznosci prętem bez ogumienia jest duzo bardziej sexy. Uhh chyba odlecialem. Gumy dostępne sa na stacji.
  • Odpowiedz