Realia polskich firm transportowych. Twój pracownik miał wypadek w Francji? Szukasz mu powrotu na stopa i w sumie nie wiesz w jakim jest stanie, ale hajs się musi zgadzać, więc nawet przedstawiciel na Francję to tylko papierek, a ściągnąć go do kraju chcesz na grupie dla autostopowiczów ( ͡°ʖ̯͡°) #kierowcy #ciezarowki #bekaztransa
@xspeditor: myslisz, ze gdyby pozwal ta firme to by cos ugral? Dla mnie osobiscie takie traktowanie to jest naplucie w twarz i nie wiem czy nie wszedl bym na droge sadowa
@peszmerd tak w skrócie firmy transportowe muszą mieć podpisaną umowę z tzw. przedstawicielem danego państwa (np. Francja, Włochy, nie ze wszystkimi trzeba) i jak się coś dzieje np. wypadek, jakieś kontrole to się dzwoni do takiego przedstawiciela i on ogarnia sprawy, bo i zna język i prawo w danym kraju.
@peszmerd prywatne firmy, ale nie wiem na jakiej zasadzie zdobywa się takie "uprawnienia". Wiele firm nie ma takich umow, bo to trochę kosztuje, bo za takiego przedstawiciela się płaci bez różnicy czy korzysta się z jego usług czy nie, a w wypadku skorzystania z jego usług jest to chyba dodatkowo płatne. Zdaje się, że firmy transportowe są słabo kontrolowane pod względem tego czy mają podpisane takie umowy czy nie.
Twój pracownik miał wypadek w Francji? Szukasz mu powrotu na stopa i w sumie nie wiesz w jakim jest stanie, ale hajs się musi zgadzać, więc nawet przedstawiciel na Francję to tylko papierek, a ściągnąć go do kraju chcesz na grupie dla autostopowiczów ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#kierowcy #ciezarowki #bekaztransa
a co to dojo?
tak w skrócie, to jest właśnie transport lekki do 3.5t i jego profesjonalizm