Wpis z mikrobloga

Próbuję migrować z VirtualBoxa i się zapoznać z KVM na CentOS/RedHat 8. Wstępnie używam Cockpita do zakładania maszyn, ale to jest dość biedne - praktycznie niczego sensownego nie można tu ustawić.
Największy problem jest taki, że wolałbym uniknąć instalowania środowiska graficznego (czyli odpada Virtual Manager), a mieć sterowanie maszynami z poziomu WWW. I tu pytanie - co polecacie? Są jakieś rozwiązania typu "phpvirtualbox" dla KVM?
Oczywiście darmowe / opensource, bo sam RedHat ma chyba coś wyłącznie komercyjnego.
#linux #wirtualizacja #redhat #centos #kvm #serwery #serwerownia
  • 8
@Kryspin013: proxmox przeglądałem, nie odpowiada mi. Potrzebuję systemu do wielu zadań, wirtualizacja jest jedną z nich. Poza tym, mają dziwne licencje, subskrypcje, kombinowanie z updatami.
Ovirt też widzę albo ISO, albo CentOS max 7. Nie obsługują jeszcze ósemki :/
@Kryspin013: kimchi wymaga wok. A jak już poeksperymentowałem i poczytałem, to python 3 nie ma pakietów dla CentOS 8. Oj, coś czuję, że się wdupczyłem z tym distro, zachciało mi się nowości.. :/
Największy problem jest taki, że wolałbym uniknąć instalowania środowiska graficznego (czyli odpada Virtual Manager)


@RRybak: Czemu? Virt-Manager może zdalnie się komunikować z serwerem, więc możesz ze swojego komputera po SSH wbijać do serwera i odpalać VMki
@RRybak: virsh z terminala, albo z kompa obok podpiąć się virtual managerem, nie wiem jak teraz ale swojego czasu kimchi miało przestój w rozowoju, serio ten cockipt taka bieda? miałem go sobie potestować ale jak zwykle brak czasu
@fervi: @bob_kelso: no mi bardziej zależy, żeby do mnie nie dzwonili typu "wyłączyłem se przypadkiem maszynę" albo coś w tym stylu. Wszystkie te panele to są skrajności. Cockpit niby jest fajny, po instalacji mnóstwa rzeczy, nagle można wybierać systemy do instalacji - ale typu dysku twardego się już nie zmieni, tu trzeba grzebać z konsoli. Dwa: cockpit jest czysto administracyjny, więc nie chciałbym tu wpuszczać userów.
Kimchi niby jest już