[True_freedom]

Dziś się ostatecznie przekonałem, że W stosunku do bezdomnych / żuli należy całkowicie wyzbyć się emocji. Sytuacja miała miejsce na dworcu Centralny w #warszawa. Wchodzę do Subwaya chwycić kanapkę dnia i widzę akcję jak jeden z pracowników wkurzony podchodzi do bezdomnych spożywających swoje suby, które udało im się od kogoś wyżebrać. Afera kręciła się wokół tego, że robili wielki syf i ludzie narzekali na ich obecność. Pani obsługująca klientów dość stanowczo kazała im #!$%@?ć, po czym zabrali manatki i wyszli koczować przed ... Subway. I tu można byłoby powiedzieć - historia jakich wiele, ale Pani z obsługi wybiega przed Subwaya i mówi w gniewie żeby #!$%@? bo robią syf (zaczeli wyrzucać śmieci ze śmietnika przed Subem). Nagle jeden z tych bezdomnych mówi do niej: „ zamknij mordę i pracuj ... od tego tu jesteś aby po mnie sprzątać”.

Cały zagotowany przyłączyłem się do dźwięcznego „#!$%@?ć” i wtedy pojawiła się ochrona dworca. Gościu z ochrony powiedział coś w stylu „to ja przymknąłem oko ostatnio, a ty mi teraz syf robisz ? To ja ci teraz tez syfu narobie” i ich wyrzucił.

Bycie #menel #zul czy tam #bezdomny to stan umysłu i trzeba wyzbyć się empatii do tych ludzi.

[H.....0]

@Dix_: Oho, jak zwykle bardzo wysoki poziom merytoryczny.

[True_freedom]

Wiem, że jesteś człowiekiem. Chyba nie zaprzeczysz? A to wystarczy.

Nie, raczej nie wystarczy. Snując tezę, że jestem takim samym zwierzęciem jak menele wziąłeś pod uwagę tylko taksonomię i pozwoliłeś sobie na duże uogólnienie. Problem w tym, że kwestia tego czy dana osoba się w określony sposób zachowa w danej sytuacji nie jest zero jedynkowa. Tutaj w grę wchodzi wiele czynników socjologicznych i psychologicznych i zakładanie, ze tak by było jest zywkłą ignorancją z Twojej strony.

Głupiutkie myślenie, które zgubiło już niejednego.

To,

[H.....0]

@True_freedom:

Tutaj w grę wchodzi wiele czynników socjologicznych i psychologicznych

Właśnie te czynniki miałem na myśli. Jako człowiek jesteś narażony na ich nieprzewidywalne działanie. Nie jest wszak wykluczone, że w przyszłości w wyniku pewnego obrotu spraw sam staniesz się menelem. Wszystko jest

[MikiGRU]

@HAL__9000 to nie jest szacunek do siebie tylko konformim i lenistwo, nie mylmy pojęć

[H.....0]

@MikiGRU:

to nie jest szacunek do siebie

Ale to według ciebie. Ty byś tak sobie nie okazywał szacunku, ale oni mają zapewne inne

[MikiGRU]

@HAL__9000 spanie na dworcu w zimę, żebranie kasy i walenie codziennie wódy, bycie opluwanym i poniewieranym przez społeczeństwo to na prawdę wysoki szacunek do siebie, oni przecież dobrze wiedzą że źle robią i są odpadem ale więzi ich nałóg, brak perspektyw i brak samozapracia. Ty mi teraz chcesz udowodnić ze zul w swoim mniemaniu się szanuje bo nie chodzi do pracy i jest wolny? Nie on siebie nie szanuje nawet w

[Zyyanek]

@True_freedom: kiedyś pracowałem na centralnym w Starbucksie. taki żul/bezdomny zasypiał na fotelu gdzieś w kącie. Gdy ochrona przychodziła wyrzucić delikwenta, to fotel był już mocno zaszczany. Suszyliśmy go później dniami i nocami. Zanim zdążył się wysuszyć, inny żul zaszczał kolejny fotel. niekończąca się historia.
Nie mówiąc już o tym, że kradli kanapki z lodówki, kubki termiczne itp. Najgorsze, że czasem pojawiał się obrońca takiego oto obywatela i trzeba było wydać

[H.....0]

więzi ich nałóg, brak perspektyw i brak samozapracia

@MikiGRU: Czyli tym samym dochodzimy do wniosku, że oni nie są w stanie okazać sobie szacunku, i to nawet gdyby chcieli.

[MikiGRU]

@HAL__9000 no nie do końca ale na pewno dochodzimy do wniosku że nie są w stanie okazać do siebie szacunku więc i ciężko wymagać tego od innych

[H.....0]

@MikiGRU: No dobra, szacunek i tak nie jest im potrzebny w sumie w tej sytuacji. A co z empatią wobec osób uwięzionych w powyższym?

[MikiGRU]

@HAL__9000 empatia to już osobiste odczucie, ja ją czuje jedynie do osób potrzebujących pomocy i wykazujących jakieś chęci poprawy swojej sytuacji