Aktywne Wpisy
mickpl +1161
Ministerstwo napisało, że w ciągu 10 lat chcą przeznaczyć na kredyty 0% ponad 21 mld cbl.
Po co nam jakaś elektrownia jądrowa czy coś. Dopłacajmy deweloperom, aby mieszkania były najdroższe w Europie XD
Na tym polega odpowiedzialna gospodarka.
#nieruchomosci #mieszkanienastart #codzienneministerstworozwoju
Po co nam jakaś elektrownia jądrowa czy coś. Dopłacajmy deweloperom, aby mieszkania były najdroższe w Europie XD
Na tym polega odpowiedzialna gospodarka.
#nieruchomosci #mieszkanienastart #codzienneministerstworozwoju
czerwonykomuch +539
Wygląda na to, że „Mieszkanie na Start” aka Kredyt 0% jednak wejdzie, choć nikt tego programu nie chce, nie potrzebuje, a skutki jego wprowadzenia są doskonale znane.
Nie ma pieniędzy m.in. na:
- elektrownię atomową (na którą pieniądze się znajdują w państwach o gospodarce wielkości jednego polskiego województwa)
- kwotę wolną 60 tys.
- podniesienie 2 progu podatkowego (tak, aby PIT 41% (podatek + składka) płacili ludzie o rzeczywiście wysokich zarobkach, a
Nie ma pieniędzy m.in. na:
- elektrownię atomową (na którą pieniądze się znajdują w państwach o gospodarce wielkości jednego polskiego województwa)
- kwotę wolną 60 tys.
- podniesienie 2 progu podatkowego (tak, aby PIT 41% (podatek + składka) płacili ludzie o rzeczywiście wysokich zarobkach, a
Żyję, żyję. Tylko czasu mało, nie było kiedy biegać i kiedy dopisywać. Robota i życie... ¯_(ツ)_/¯
Skrótowo wszystko, bo jeszcze i dzisiaj nie zdążę dopisać.
Słabiutki tydzień - zaledwie 4 biegi, ciut ponad 50 km. Bywa i tak, co poradzić.
W poniedziałek było najfajniej - czyste powietrze, 5°C na plusie, start o 6:15 i miłe 12 km z hakiem w tempie 5:28 min/km. Niestety, robota którą miałem spokojnie załatwić w poniedziałek rozciągnęła mi się tak, że zakończyłem ją grubo po północy - i nici z wtorkowego biegania. Za dnia też nic nie wyszło. W środę wyszła mi z bardzo wczesnego rana inna robota, więc znowu nie było jak.
Dopiero w czwartek trochę radości - wystartowałem równo o 6, ale jakoś nie chciało mi się da daleko biec i w sumie zamknęło się na 10 km w tempie 5:28 min/km. Chyba dlatego, że mimo zaledwie -1°C było mi w krótkich ciuchach dość zimno.
Piątek… ubrałem się, przygotowałem, otwieram garaż… a tu taka ulewa, że mi aż koty cafło i poleciały z powrotem. Stwierdziłem, że czasem trzeba posłuchać mądrzejszych i wróciłem do domu.
Ale weekendu już nie odpuściłem ( ͡º ͜ʖ͡º)
W sobotę wyleciałem o 6:45 - już jasno było, a smog trochę doskwierał więc i maska na głowie. Do tego -5°C - pełny rynsztunek zimowy. Poleciałem na standardową trasę z lekkimi modyfikacjami i wyszło tego niemal 15 km. Tempo nawet nieco lepsze - 5:22 min/km.
No i dzisiaj. Znowu mróz, tym razem prawie -7°C. Ale mróz mrozem… ten smog! Już w zamkniętym garażu czułem jak cuchnie na zewnątrz, czem prędzej maskę założyłem i poszedłem biegać. Skromne 400% PM2,5, niewiele mniej PM10 (ಠ‸ಠ) Dobrze, że mam filtry z filtrem węglowym - inaczej by mnie chyba szlag trafił. Strzeliłem sobie grzecznie 14 km, a gdy w garażu zdjąłem maskę, to śmierdziałem jakbym ostatnią godzinę spędził w wędzarni… Wybroniłem tempo 5:29 min/km.
Od jutra nowy tydzień - może coś już lepiej pójdzie! Trzymajcie kciuki! Ma wiać, więc i maska zostanie w domu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
tak trzymać
@enron Sprawdź czy poprawnie obliczyłeś(aś) nowy dystans do naszego celu (wg. twojego odejmowania przebigłeś(aś) 52.69km)
Do dodawania wpisów możesz użyć także dodatku aninim1133: http://ruszdupe.anonim1133.me
Podpowiedź:
315218.49 - 12.66 - 10.30 - 15.65 - 14.06 = 315165.82