Wpis z mikrobloga

Postanowiłem się dziś przejść po mieście aby pokazać Wam jak jest teraz Sajgonie, w Wietnamie, w kraju który graniczy z Chinami.

Oficjalnie jest ok 12 przypadków zarażeń, ale ludzie nie wierzą władzy co do niczego, więc i w tej sprawie.

1. Maseczki
Ludzie zawsze masowo nosili maseczki jako ochrona przed słońcem podczas wychodzenia na zewnątrz oraz jeżdząć na skuterze aby chronić się przeciwko smogowi (dlatego wiele maseczek ma czarny wkład - to ma filtrować smog).
Teraz noszą częściej, nawet dużo turystów nosi. W większości aptek maseczek już nie mają, a jak są to można kupić tylko jedno opakowanie (10szt) na osobę dziennie.

2. Codzienne życie
Teraz był nowy rok (Tet festiwal) więc wielu ludzi pojechało z miasta do domu na wieś. Duża część jeszcze nie wróciła bo często robią sobie ludzie dłuższą przerwę do pracy w tym czasie. Dodatkowo przedłużyli zamknięte szkoły o 2 tygodnie, więc na ulicach brak korków, tak może 1/3 czy nawet 1/5 normalnego ruchu.
Jak rozmawiałem z nauczycielem to tylko nauczyciele chodzą do szkoły pomagać dezynfekować cały budynek.
W biurach w centrum wszyscy obligatoryjnie noszą maski, w niektórych biurach sprawdzają temp. na wejściu.

3. Sklepy/restauracje
Wszystko otwarte normalnie. Wszędzie obsługa restauracji i sklepów nosi maseczki oraz w wielu miejscach postawili żel do dezynfekcji dla pracowników i gości.
Piszą, że wirus nie lubi wysokich temperatur, więc klimy nie włączają ostro.

#wietnam #wirus #koronawirus #2019ncov
źródło: comment_1581249902KArZFUK32axIuSOKGZHp5G.jpg
  • 8
@krzykulec: Mireczku wiem że to nie w temacie ale może mógłbyś napisać mi przepis na bánh giầy dau? W całym internecie znalazłam tylko po wietnamsku a nie bardzo mówię w tym języku xd


@krzykulec: też siedzę w Saigonie, jedna rosjanka z tindera mi mówiła że dużo ludzi nie chodzi do pracy z powodu wirusa, może chodziło jej o expatów, albo pieprzy głupoty i tylko w jej firmie tak jest :D
@Spearo: Tak, szkoły i przedszkola są zamknięte, to wiem na pewno. Tylko nie wiem jak z tą pracą, czy faktycznie ludzie mają wolne. Bo Wietnamczycy widzę że normalnie pracują wszędzie.
@aiker: jak nie wiesz, jak właśnie tobie odpisałem? ;) zamknięte szkoły=wolne (dla białych) nauczycieli. Ja, różowa i wszyscy znajomi, nawet gastronomia nastawiona na Rusków i Chińczyków ma miejscami przestoje