Wpis z mikrobloga

Cześć wszystkim!
Mam pytanie do #prawo #prawojazdy #prawodrogowe #przepisydrogowe #pord. Starałem się jak najlepiej przedstawić sytuację na rysunku. Jedziemy, jak prowadzi czerwona linia. Mamy zakaz wyprzedzania i podwójną ciągłą, później wlot drogi bocznej, który zakaz odwołuje, ale ten zostaje powtórzony za skrzyżowaniem, na razie wszystko jest ok. W pewnym momencie linia podwójna ciągła zamienia się w linię przerywaną, ale przy drodze nie ma znaku odwołania zakazu wyprzedzania. Jak to się ma w kwestiach prawnych? Chyba nie ma nigdzie sprecyzowanego zapisu wyższości oznakowania pionowego, nad poziomym, ale jeżeli się orientuję, znaki pionowe powinny być potwierdzone poziomymi. Czy analizując tą sytuację dobrze rozumiem, że w tym przypadku, linia przerywana to tylko taki pic na wodę, bo z powodu braku pionowego znaku odwołania, zakaz wyprzedzania nadal obowiązuje?

I jeszcze tak przy okazji, często stosowany patent na parkingach, czyli rysowanie samych znaków poziomych "ustąp pierwszeństwa" i linii zatrzymania, bez stosowania znaków pionowych, też jest tylko i wyłącznie taką organizacyjną informacją, bo bez znaku pionowego linie nie mają podstaw prawnych i powinniśmy zachować się jak na skrzyżowaniach równorzędnych?

Ciekawi mnie ta kwestia, bo nawet instruktorzy PJ nie są w tym temacie zgodni, ba, nawet gość prowadzący kurs na instruktora nauki jazdy nie potrafił mi jednoznacznie na to odpowiedzieć, bo "wyższość" znaków pionowych czy poziomych nie jest określona. Moja teoria jest znowu taka, że to pionowe znaki powinny być tymi wyznacznikami, a poziome powinny je tylko potwierdzać, ponieważ te w złych warunkach pogodowych mogą być zwyczajnie niewidoczne, w przeciwieństwie do znaków pionowych.
Staram się to ogarnąć tak po prostu na zdrowy rozsądek, ale nie wiem czy aby na pewno trafnie :).
Glenroy - Cześć wszystkim! 
Mam pytanie do #prawo #prawojazdy #prawodrogowe #przepis...

źródło: comment_1581005631BiYg87YKdSUiXybp4lD82J.jpg

Pobierz
  • 19
@Glenroy: Linia ciągła nie oznacza zakazu wyprzedzania tylko,że nie wolno jej przekraczać. Co jest w przypadku samochodów właściwie jednoznaczne. W tym przypadku obowiązują znaki. Czyli za niebieską linią dalej nie można wyprzedzać
Nie utożsamiaj linii podwójnej ciągłej z zakazem wyprzedzania. Linia zabrania przejeżdżania przez nią i najeżdżania na nią. Jeśli jest wystarczająco dużo miejsca na jezdni, to można wyprzedzać w miejscach gdzie jest taka linia.


@One_Stone: Wiem, wiem, za bardzo to uprościłem stawiając się akurat wyłącznie w roli kierowcy samochodu :).

putanie czy przypadkiem ktos nie ukradl znaku odwolujacego zakaz wyprzedzania ;)?


@stormkiss: może tak, może nie, nie przyglądałem się, czy ktoś
linia przerywana to tylko taki pic na wodę


@Glenroy: mniej więcej, zakaz nadal obowiązuje.

też jest tylko i wyłącznie taką organizacyjną informacją, bo bez znaku pionowego linie nie mają podstaw prawnych i powinniśmy zachować się jak na skrzyżowaniach równorzędnych


@Glenroy: tak, ale szkoda samochodu, po prostu trzeba zakładać, że każdy myśli, że jednak jedzie po drodze z pierwszeństwem (zakładam, że Ty wyjeżdżasz z tej z trójkątami). Nawiasem mówiąc, na parkingach
samo oznakowanie poziomie malowane na parkingach, bez znaków pionowych


@Glenroy: w ogóle jak na takim parkingu jeździć jak spadnie śnieg? Pierwszeństwo by się zmieniało? ;) To jest bubel, który sklepy we własnym interesie powinny korygować, bo jakby przez takie oznakowanie ktoś uszkodził komuś samochód albo zdrowie, to wypadałoby do zarządcy terenu się zwrócić w kwestii odszkodowania (na drodze cywilnej pewnie).
jak instruktor powiedział, że hierarchia znaków nie jest uregulowana to nie powinien uczyć. Polecam lekturę art. 5 ust 2 i 3 p.o.r.d.


@Xizor: powiedział, że nie jest uregulowana hierarchia pomiędzy pionowymi a poziomymi. To jest różnica, bo poziomy może występować bez pionowego i na odwrót, a mogą się uzupełniać.