Wpis z mikrobloga

#religia #katolicyzm

Skoro wszystko to istnieje (bóg, anioły, niebo) to nie mógłby po każdej śmierci przylatywać do bliskich zmarłego anioł w blasku chwały mówiąc "przybywam oświadczyć że wasza mama jest już w niebie"? W czym problem - wracamy do punktu wyjścia że trzeba wierzyć bo jak zobaczymy to będziemy już wiedzieć i cała wiara pójdzie na marne? Przecież wielu ludzi nie wierzy nawet jak coś widzi więc dalej wiara miałaby rację bytu, a jakby pokazali że kilku poszło do piekła i się tam smaży to by poziom wiary wzrósł o 1 000 000 procent! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 14
@jezus_cameltoe: Gdybyś się wczytał w zasady chrześcijaństwa i katolicyzmu, to wiedziałbyś, że ich zdaniem po śmierci człowiek nie idzie od razu do nieba/piekła, tylko czeka na sąd ostateczny. Czyli na razie babcia i wszyscy inni, leżą w ziemi jako trupy. Kiedyś tam przyjedzie Jezus "sądzić żywych i umarłych", którzy nota bene z grobów powstaną.
Wtedy Jezus wyda wyrok o każdym i albo trafiasz do piekła, albo do nieba, albo do czyścca
@kubako: Według katechizmu człowieka po śmierci czeka "sąd szczegółowy", a potem piekło/czyściec/niebo (czyściec jest tutaj pewnym stanem przejściowym i docelowo człowieka, który przez ten czyściec przechodzi czeka też niebo). Po Sądzie Ostatecznym ludzie będzie czekać zmartwychwstanie i albo wieczne życie z Bogiem, albo wieczne potępienie i męki.

W innych wyznaniach chrześcijańskich sprawa ma się nieco inaczej.
@Ignacy_Patzer: czyli kolejność jest jaka?

1. śmierć
2. sąd szczegółowy
3. niebo/czyściec/piekło
4. sąd ostateczny
5. zmartwychwstanie
6. chwała z bogiem lub potępienie i męki

Tak? Czy coś pomyliłem?
Trochę to dziwne, że powiedzmy ja - najpierw trafiłbym przed sąd szczegółowy, stamtąd do piekła (wiadomka;), potem moje ciało zmartwychwstanie i co - wyciągną mnie z piekła, żeby jeszcze raz tam mnie wtrącić? Po co?
@kubako: Człowiek stanowi całość jako ciało i duch, więc możliwe, że po zmartwychwstaniu będziesz mógł doświadczyć rzeczywistości piekła na zupełnie innej płaszczyźnie (osobiście jestem dość przywiązany do wizji ognia, smoły i siarki), ale pewności nie mam.
@lordus2: Czyli jaka jest kolejność?

1. śmierć
2. sąd szczegółowy
3. sąd ostateczny
4. zmartwychwstanie
5. chwała z bogiem lub potępienie i męki

A co między 2 a 3?
ich zdaniem po śmierci człowiek nie idzie od razu do nieba/piekła, tylko czeka na sąd ostateczny. Czyli na razie babcia i wszyscy inni, leżą w ziemi jako trupy. Kiedyś tam przyjedzie Jezus "sądzić żywych i umarłych", którzy nota bene z grobów powstaną.

Ale póki co dusza człowieka znajduje się limbo jeśli dobrze pamiętam :)


@kubako: o kurcze nie wiedziałem, dzięki wielkie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Czyli wielu
Skąd pewność, że w ogóle pójdą do nieba ;)


@kubako: ja na 100% wiem że nikt nie pójdzie do chrześcijańskiego nieba bo to mit dla plebsu. Może coś będzie po śmierci ale jak już będzie to inaczej wyglądać. Ja wierzę w teorię cykli, powtarzającego się wszechświata, przykładowo w filmie "K-Pax" to omówiono ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@lordus2: czyli ktoś jest powiedzmy w niebie lub w piekle po śmierci, i potem jest z tego miejsca "wydobywany", przywracane jest mu ciało i wraca skąd go wzięli, tak?
@kubako: no masz te trzy stany, 2 są wieczne i nikt stamtąd nikogo nie będzie wydobywał, a z czyśćca się idzie do nieba. Weź sobie Katechizm Kościoła Katolickiego punkty od 988 do 1050 i czytaj do woli.