Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@wonsz_smieszek: nie u mnie nie ma takich pływów. Ale widziałem parokrotnie takie rozwiązanie. Nawet jak Sifu stało u Moniki Matis w UK to dokładnie tak samo było ogarnięte. Od topu do knagi. Nie wiem chy nie ma jakiegoś ekspandera po drodze. Wiesz chodzi o to by w miarę prosto kładł się na płetwie. Musiałbym popytać dokładniej
@PMV_Norway: czaję o co chodzi, ale jak sam widzisz: to ma sens wtedy tylko, kiedy nie zmienia się ani wysokość ani odległość jachtu od punktu mocowania. A jak woda zmienia poziom, to jacht jeździ nie tylko góra-dół ale też odsuwa i przysuwa się do brzegu.