Wpis z mikrobloga

29 dni bez pornosa i zwalenia. Wczoraj na imprezie u znajomych dwie różowe dawały wyrazy zainteresowania moją osobą. Nie miałem dawno takiej sytuacji. Może i to nie ma związku z #nofap, ale pojawia się akurat teraz. Czuję się pewny siebie i atrakcyjny. Zdolny do zdrady stałej partnerki, gotowy na to, chcący tego i gotów przejąć wszelkie konsekwencje. Takie myśli się pojawiają, na raze za nimi nie poszedłem.
#nofapchallenge
  • 13
@Rozumiem: Pokusy to jedno a zrealizowanie drugie. Jeżeli ją faktycznie kochasz to nawet nie powinieneś myśleć w kategoriach zdrady. Nie wiem po #!$%@? taki szajs odwalać. Przecież jeżeli myślisz nad zdradą to zawszę będzie " okazja ", więc już lepiej bądź singlem i korzystaj, jak to twój priorytet. A nie przyprawiaj rogów. Bo myślę, że też nie chciałbyś żeby twoja dziewczyna się bolcowala na boku a wciskała ci kit, że jesteś
@Rozumiem: Z kobietami i ich logicznym myśleniem bywa czasem niezwykle #!$%@?, wręcz zaskakująco. Więc załóż z góry, że Cię może źle odebrać i nie zrozumieć. Ale tak czy inaczej, musisz coś zrobić. Albo powiedzieć prawdę i nastawić na rozstanie. Albo nic nie mówić, ale przemyśleć to wszystko i spróbować poradzić sobie z problemem. Bo pokusa zawsze może być ale nie jesteśmy zwierzętami, tylko ludźmi i mamy świadomość, możliwość kontrolowania sytuacji, hamowania
@jarrL: Prawda jest taka, że tak samo mężczyźni jak i kobiety zdradzają. Kwestia konkretnej osoby a nie płci. Nawet gdyby istniały jakieś statystyki rzetelne, które nie istnieją i wychodziłoby z nich, że 70% kobiet zdradza. To znaczy, że gościu może to robić bo istnieję wysokie prawdopodobieństwo? No nie. Albo jest się uczciwym, albo leci w #!$%@?. To drugiej osoby sumienie i jak nas oszuka, to się po prostu zostawia i nie