Aktywne Wpisy
kotka-a +13
Ile macie przy sobie gotówki? Samej gotówki, a nie bezgotówkowej. Ciekawe czy ludzie noszą jeszcze przy sobie kasę xD
#kiciochpyta
#kiciochpyta
coolcooly22 +178
Też tak macie że kończycie pracę o tej 17:00 i juz nie macie sił nawet na rozrywkę typu pograć w grę, poczytać książkę i tylko siedzicie bezproduktywnie albo patrzycie tylko w internet/tv bo wszystko inne wymaga więcej energii?
#motywacja #kiciochpyta #pracbaza #korposwiat
#motywacja #kiciochpyta #pracbaza #korposwiat
Podniecanie się zdjęciami zrobionymi w technice analogowej na kliszy, mówię o fotografii amatorskiej, nie o zawodowstwie to moim zdaniem oszukiwanie samego siebie. A teraz konkretne uzasadnienie. Każda klisza kosztuje. Wchodzę na Allegro, klisze kolorowe Kodaka można kupić za jakieś 15 - 20 zł (24 zdjęć) i jakieś 20 - 30 zł (36 zdjęć) + koszty wysyłki, listem poleconym za jakieś powiedzmy 10 - 12 zł. Stary aparat CMENA 8M który miał kiedyś podobną funkcję co dzisiejsze smartfony można kupić nawet przy dobrych wiatrach za jakieś 50 zł, może 100, natomiast nie widzę tego za dużo na portalach aukcyjnych. Ja mam w domu ten właśnie aparat, który od lat leży nieużywany, lecz może kiedyś porobię sobie zdjęcia na kliszy.
Widziałem na flickr a jest dużo takich zdjęć przykładowe sample zrobione tym właśnie CMENA 8M. I naprawdę nie wiem czym fani analogów się tak naprawdę podniecają? Ziarnem? Rozpiętością tonalną? Kolorami? Ziarno jest raczej niepożądane, podobnie jak winietowanie, dostawanie się niepożądanego światła przez nieszczelny aparat a tu ziarno i inne tego typu efekty mają dodawać uroku? Sorry ja tego nie kupuję. Każdy średniej klasy smartfon za kilkaset zł znakomicie poradzi sobie znacznie lepiej a do tego nie trzeba w ogóle przejmować się zagadnieniami typu ekspozycja czy nawet poruszone zdjęcia, bo te w dobrych warunkach oświetleniowych to zawsze bez problemu wyjdą z ręki. Szumy przy ISO 100 które ustawi smartfon są prawie nie widoczne.
Czym Wy miłośnicy analogów się tu podniecacie? Że jak oddacie to do laboratorium to otrzymacie potem świetne zdjęcia? Dopiero własnoręczna realizacja we własnej ciemni, z własnymi odczynnikami daje pełną satysfakcję. A jeszcze większą satysfakcję to dałyby starodawne techniki takie jak technika mokrego kolodionu, gdzie jest magia faktycznie, podobnie jak cyjanotypia, lumen print, odbitki solne, albuminowe itd a w przypadku klisz fotografia otworkowa.
Moim zdaniem jest tak. Za 50 - 100 zł można sobie kupić jakiś stary kompakt 3 - 8 MPX z matrycą CCD, który oferuje także tryby PSAM, do niektórych można doczepiać tuleje i filtry na określony gwint i już można się cieszyć nieograniczoną ilością zdjęć. A Wy tutaj żeby zrobić każdą sesję musicie za każdym razem kupić nową kliszę, oddać do laboratorium, potem ewentualnie zeskanować, by tym się przez neta podzielić. Policzcie sobie koszty. Wasze mózgi domagają się uzasadnienia. Dlatego uważacie że analogi to magia. To jest niepraktyczne moi drodzy. Dzisiaj zamiast CMENA 8M macie smartfony albo kompakty a zdjęcia to tylko drukujecie. Efekty filmu analogowego można zasymulować. Mokry kolodion, cyjanotypię tak samo. I tak przez neta dzielicie się wynikowym JPG albo PNG.
#fotografia #fotografiaanalogowa #fotografiacyfrowa #gownowpis
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy studenckie](https://st.pl/$xvynkdla)
@AnonimoweMirkoWyznania: CMENA 8M to gówno¯\_(ツ)_/¯ jak chcesz dobrą jakość analogowego małego obrazka to kup jakąś lustrzankę z obiektywem np 50mm w stylu Pentaxa k1000 albo Nikona f3. A jako wieloletni fotograf powiem ci że naturalność zdjęć analogowych jest nie do podrobienia i w pełni rozumiem ludzi którzy przekładają ją nad obrazek cyfrowy
Zwykle dochodzi tez brak umiejętności w obrabianiu tego, żeby dojść do jakiejkolwiek biegłości w ciemni trzeba
Hurr durr przestańcie lubić rzeczy xD