Wpis z mikrobloga

Mirki, właśnie zebrałem #!$%@? życia. #rozowypasek dostał szału, chce zerwać zaręczyny (na których to głównie jej zależało), bo w robocie wypiłem trzy (słownie trzy) kieliszki czystej i wróciłem do domu autem. Dobrze wie, że z firmy do domu mam dwa kilometry niecałe drogi przy której NIGDY nie stoi drogówka. Nie wytłumaczysz, #logikarozowychpaskow mocno. Dzwoni właśnie do mamusi się poskarżyć, a ja skitrałem się w piwnicy z browarkami, także trzymajcie kciuki mirasy, żeby tu nie zeszła.

#gorzkiezale #zwiazki
teddybear69 - Mirki, właśnie zebrałem #!$%@? życia. #rozowypasek dostał szału, chce z...

źródło: comment_vY4TrOZadCMirsDkfIj5GZvSdX5NsJHH.jpg

Pobierz
  • 183
  • Odpowiedz
@teddybear69: tak mi się to kojarzy, no ale ok, to jeszcze do obronienia jakoś.
Za to za jazdę po pijaku to się nie dziwię reakcji kompletnie, nie wypiłeś pół piwa tylko 3 kieliszki czystej, więc na bank byś przekroczył 0.2 promila. Brzmisz jak alkoholik ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@mateusz-bogacki: też mieszkałem w cywilizowanym kraju, ale nie korzystałem z wyższego limitu, bo 0.5 promila to już odczuwalny wpływ alkoholu na organizm, niezależnie od przepisów ;)

@teddybear69: twoja sprawa, do więzienia bym cię nie wsadzał za to jeszcze, ale zdania nie zmienie. Policja lub jej brak też nie ma tu nic do rzeczy.

Za to twoja różowa się nie powinna #!$%@?ć, bo skoro po imprezce można po pijaku to czemu
  • Odpowiedz
Ja bym cie nie #!$%@?ł za to. Ja bym ci legalnie lepe na ryj wypłacił za choćby siadanie na siedzeniu kierowcy po choćby jednym kielichu.


@1Jurko: to ja bym Ci legalnie odwinął, bo są na świecie cywilizowane kraje gdzie po jednym kielichu wydmuchasz mniej niż dopuszczalna.
  • Odpowiedz
a może on mieszka w Niemczech, Francji, Włoszech, Hiszpanii czy jakimkolwiek innym cywilizowanym kraju, gdzie można spokojnie jeździć do 0,5 promila i nikt z tego powodu afery nie robi? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@mateusz-bogacki: trzy szybkie to bliżej promila niż 0,5 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@teddybear69: ja myślałam, ze mojego zabije jak po pijaku wracał limem, ale za to to bym chyba za jaja przez okno powiesiła. Nie ma znaczenia czy wydmuchalbys 0,2 czy 0,1, jakbyś miał po drodze wypadek to niemal zawsze byłby on z Twojej winy
  • Odpowiedz