Wpis z mikrobloga

Siema biegowe swiry! ( ͡º ͜ʖ͡º)
Pytanie do osób doświadczonych w wykonywaniu planów treningowych. Otóż mam zaplanowany na ten rok maraton na jesień, i plan treningowy który mam zamiar wykonywać 20 tygodni przed samym startem, a więc jeszcze parę ładnych miesięcy. I tu pojawia się pytanie: do tego czasu jakie proponujecie wykonywać jednostki? Myślałem o tym, żeby biegać w pierwszym zakresie, i co trzeci trening robić coś innego np. tempo, podbiegi etc. Czy może jechać z tym planem treningowym, z tym żeby rozłożyć go w czasie tak, by wychodził mniejszy tygodniowy kilometraż, a 20 tygodni przed startem trenować zgodnie z nim? Docelowo przed startem chce biegać max. 100km tygodniowo. Już kończę docelowy okres budowania bazy. Czy jeszcze jakieś inne propozycje? Bo już sam nie wiem... ( ͡° ʖ̯ ͡°) #bieganie #trening #maraton #biegajzwykopem Sory za chaos w poście, ale pisze go na szybko.
  • 6
@Lord_Yabol: na moje szkoda marnowac czas na takie #!$%@?. Jesli chcesz biegac treningi do 100km/tydzien przed maratonem, to pewnie celujesz w <3:00h.
Nie wiem czy nie poszedlbym w plan na polmaraton i poszukal zawodow ktore beda jakies 2-3tyg przed poczatkiem planu na maraton.
@PurpleHaze Też o tym myślałem, ale bieganie połówek mi się znudziło. Myślałem żeby ostatecznie w tym roku zrobić z 2 kontrolnie, żeby wiedzieć jak stoję z formą. Ale jednak Twoja propozycja brzmi sensownie.
@Lord_Yabol: a czemu nie chcesz na wiosne w maratonie wystartować, masz jeszcze czas żeby zrobić jakiś plan 14-16 tygodniowy.

A jak nie no to plan kolegi wyżej jest lepszy. Robić plan na 10km/półmaraton gdzie popracujesz nad szybkością a potem praca nad maratonem i wytrzymałością.
@aukolb Myślałem o tym, ale miałem za dużo obowiązków, i mało biegałem, a nie zdarze się przygotować dobrze, dlatego wole przełożyć to na jesień. Poza tym, mam dużo weekendow zajętych, i ciężko to zgrać z jakimś wartym uwagi maratonem. Dlatego zrobię jak @PurpleHaze napisał.