Wpis z mikrobloga

Moje koszty życia w USA pracując na remontach
Rent - 400
Telefon - 50
Spotify - 11
Amazon prime - 12
Dentysta (mam aparacik) 270 ale tylko do marca, bo już końcówka
Paliwo - 100-120
Siłownia - 40
Pensja - 3200 miesięcznie
Jeść jem 4 - 5 razy dziennie, sam gotuję czasem wyskocze do restauracji, pewnie miesięcznie pójdzie mi jakieś 300-400 dolarów
#usa #finanse
  • 67
  • Odpowiedz
@DonBeraton niby spoko ale mieszkasz w piwnicy... Nie płacisz ubezpieczenia medycznego przecież wiesz, że jak złamiesz nogę dostaniesz rachunek 50k $. Nie mówię o jakimś wypadku gdzie jak spędzisz w szpitalu parę dni to do konca zycia bedziesz spłacał leczenie.
  • Odpowiedz
@Aedemkun: no pewnie, 3200 USD to raptem 2800€ to spokojnie w tym co robisz jak nie więcej xD
A może poza paliwem życie tańsze IMO - zwłaszcza jak porównasz kwoty z podatkiem, bo często tutaj ludzie o tym zapominają
  • Odpowiedz
@uabit: czemu? Jem zdrowo, na silce jestem 5-6 razy w tygodniu. Razem z siłownia mam basen plus wykupiłem sobie karnet roczny na dla za 279 dolarów.. Korzystam tylko z pojedynczej sauny i hydromassage, plus mogę sobie ładnie odłożyć...
  • Odpowiedz
@GrallStar: wiem, że Polacy którzy tu przyjeżdżają po tygodniu starają się być bardziej amerykańscy niż Amerykanie, ale na niektóre rzeczy nawet moi polscy znajomi siedzący tu od dzieciaka mówią nazwami angielskimi, po jakimś czasie zaczyna się to udzielać i tobie
  • Odpowiedz