Wpis z mikrobloga

Oddawanie czegoś za darmo na #olx to jakiś rak.

Mam stary, ale w bardzo dobrym stanie, kask narciarski. Wedze z Decathlonu, więc szału nie ma. Miałem go wywalić na śmieci, bo jest wart może ze 20 zł i nie chce mi się go wystawiać na sprzedaż, bawić w wysyłki, itp. A że serio jest w dobrym stanie, a ja nie lubię marnotrawstwa, to zrobiłem zdjęcie i wstawiłem na #olx do oddania za darmo. Napisałem, że interesuje mnie wyłącznie odbiór osobisty i podałem w którym miejscu w #warszawa. W ciągu minuty zgłosiły się 3 osoby. To była niedziela.

- Pierwsza osoba chciała przyjechać we wtorek wieczorem. Ponarzekała przy okazji, że ma strasznie daleko (odbiór przy stacji metra, więc nie jakieś zadupie). We wtorek wieczorem jednak się nie pojawiła, przekładając swój przyjazd na piątek wieczorem. Olałem.
- Druga osoba była bardzo chętna, ale chyba nie doczytała, że ogłoszenie jest z Warszawy. Jak się dowiedziała gdzie można odebrać kask, to przestała się odzywać.
- Trzecia osoba też była chętna i nawet by ten kask wzięła, ale najchętniej z dowozem w jakieś bliższe dla niej miejsce, bo akurat jest chora i nie może przyjechać.

Biorę ten kask i dzisiaj go #!$%@?ę na śmieci, bo szkoda mi nerwów na tych ludzi :|
  • 84
( ͡º ͜ʖ͡º)
miałem podobnie z kanapa...
Kanapa niczego sobie mógłbym za nią skasować te 200 zł, ale że byla on po byłym lokatorze to postanowiłem oddać na za darmo.
W skrócie.
W opisie umieściłem info, że transport i zmienienie kanapy we własnym zakresie.
Zgłosiła się baba, która tak męczyła bułe w wiadomościach, że o malo #!$%@? nie dostałem...
Koniec końców zjawia się baba ze swoim mężem.
Wystawiłem lodówkę oddam za darmo bo chciałem sie jej szybko pozbyć bo gracila korytarz, po godzinie bylo 20 telefonow, , rano przyjechała para i zaczęła przegląd i mase pytan jak by sie mieli targować a to za darmo. W pewnym momencie stwierdziłem ze zaraz bez słowa #!$%@? ja przy nich ze schodów bo ta sytuacja po 5 min od ich przybycia mnie przerosła. Lodówka 5 letnia wyglądała jak nowa
Od tamtej pory
chciałem oddać za darmo ostatnio stary telewizor CRT, w pełni sprawny, wielki kloc chyba z 32 cale, format 16:9, więc szkoda wyrzucać, a komuś na pewno do retrogamingu albo innych nostalgicznych hobby by się przydał

przygody miałem podobne do twoich więc #!$%@?łem go na śmieci jak zabierali odpady problematyczne ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@Just_Doesnt_Know: kilka lat temu pozbywaliśmy takiego klocka 32" z płaskim ekranem z "firmy" i
@sowiq: Tak to z ludźmi niestety jest.

Jeden normalny, drugi #!$%@?ęty. Mam odnowioną ramę do przyczepki, miałem robić dla siebie, ale odpuściłem, bo w sumie jedna mi wystarczy a nie mam teraz czasu na majsterkowanie. Pewien znajomy zobaczył i stwierdził, że ją bierze - mówię, spoko, to jak po znajomości to 150 (mniej niż cena złomu i mojej roboty - same farby mnie stówę kosztowały, nie mówię o spawaniu, cięciu itd).
@sowiq: Mam takie same doświadczenia. Wielokrotnie chciałam oddać jakieś kosmetyki nieużywane już przeze mnie za darmo, bo głupio wystawiać za jakieś 5 złotych czy tam 10. Raz babka nie przyjechała w umówione miejsce, za drugim razem inna chciała z dowozem na drugi koniec miasta XD Ewentualnie prośby o wysyłkę, ale nikt nie zaproponował, że pokryje koszty.
Ostatnio chciałam pozbyć się starej kurtki, napisałam, że do zaszycia jest kieszeń i zamek do
@sowiq: No ludzie są jebnieci. Jak wystawiam coś to uwielbiam tych co dodana aukcje do „obserwowanych” i nigdy się nie odzywają. Na #!$%@? to obserwują? Zdarzyło mi się obniżyć o polowe cenę-byle pozbyć się sprzętu i nadal cisza ( ͡° ͜ʖ ͡°) najgorzej ze brak alternatywy bo na Allegro dokebali teraz „lokalnie” i nie idzie normalnie sprzedać przedmiotu... a do tego pobierają 10% wartości sprzedaży (
Wziąłbyś do używania kask znaleziony na ulicy? Zakładam, że jak kogoś stać na wyjazd na narty, to nie ubiera się w znalezione śmieci.


@sowiq: od randoma z OLX za darmo to wielka różnica ¯\_(ツ)_/¯
A za darmo na OLX omijać szerokim łukiem, ludzie to patrolują i chcą tylko dlatego, że za darmo, to i potem łatwo się rozmyślają. Wystawiasz kask, to najpierw napiszą że biorą, a potem będą się dopiero zastanawiać
Kiedyś tak segment wystawiłem za darmo bo został po poprzednich właścicielach.
Panie a pomoże pan znieść?
Panie a mogę tylko jeden element?
Panie będę jutro że szwagrem. Oczywiście nikt się nie zgłosił.
Ostatecznie #!$%@?łem na śmietnik i wywożąc ostatnie elementy dostałem telefon "Panie biere ten segment mogę zaraz przyjechać" to powiedziałem że można odebrać na składzie gabarytów ze spółdzielni o ile pan Mietek już nie #!$%@?ł tego po kontenerach
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Victim: @sowiq: ja tak robię, wystawiam na ulicę (jeśli na wsi) lub na klatkę (w mieście) z kartą, że do oddania, i znika jeszcze tego samego dnia