Wpis z mikrobloga

@fundacjawosp: dobrze, że jesteście na Wykopie. Dlaczego zabytkowe monety, nieważne czy z zaborów czy stare złote z końca PRL są przetapiane, a nie licytowane albo sprzedawane zakładowi numizmatycznemu? WOŚP uzyskałaby wtedy naprawdę dużo więcej... W zeszłym roku kazano mi bezwzględnie oddać wyciągnięte przy liczeniu monety: 50000 zł, 20000zł okolicznościowe i kopiejki z końca XIX w. Chciałem to uchronić przed przetopieniem, to jest straszne... Skoro zagraniczne waluty się wymienia w
  • Odpowiedz
@DonTom: Jednego roku zbieralem a pogoda nie dopisywala i lekki opad powodowal ze wytrzymalosc puszki mocno zaczela byc watpliwa. Ciekawe jak obecnie puszki sa zrobione bo taka ilosc monet to bedzie prawdziwy test :D
  • Odpowiedz
@DonTom: Będąc kiedyś wolontariuszem też miałam taką sytuacje, gdzie podszedł pan z całą reklamówką groszówek i zaczął mi je wrzucać do puszki :D musiałam przez niego wracać do sztabu po nową puszkę ledwo po rozpoczęciu zbierania. Ale nie narzekam, fajne to było! (ʘʘ)
  • Odpowiedz