Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu zawoziłem młodego do przedszkola. Zaklinował się w tych pasach dla dzieci co tak reklamują na tvn turbo, w moim gruzie #e36. Nie pierwszy raz więc coś tam jęknąłem głośniej pod nosem, że czas kupić prawilny fotelik żeby szło szybciej i szarpnąłem mocniej za pas.

Podczas tej akcji zauważyłem, że przygląda mi się ta wścibska nowobogacka mamuśka, która patrzy z odrazą na moje #bmw, a sama parkuje swojego nowego SUV-a tak, że przejść się nie da. Typiara znana jest z wymyślania historii więc szybko się uspokoiłem i zaprowadziłem dziecko do placówki, bo jeszcze wścibska baba zdolna na mnie donieść, że się znęcam czy coś.

Dziś podsłyszałem rozmowę telefoniczną mojej żony, która skontaktowała się z tą wścibską mamuśką, czy mogłaby zostać świadkiem w sądzie, bo chce mi ona ograniczyć władzę rodzicielską z powodu rzekomej przemocy jaką stosuję wobec dziecka. Żona chce też wyjechać do miejscowości oddalonej o 100 km, bo tam ma swoją rodzinę i nowego #bolecnaboku przez którego szuka pretekstu do rozwodu z mojej winy.

Namawiała ją żeby powiedzieć to, czego była świadkiem tyle. Szczegóły co miałaby powiedzieć ma jej podać osobiście.

Co mam robić? Kupić e46 i spróbować zaimponować żonie? Rozjechać babę na pasach? Co myślicie?

#pytanie #rozowepaski #niebieskiepaski #heheszki #pdk
  • 3
  • Odpowiedz