Wpis z mikrobloga

Tak myślę, że mamy pierwszą taką sytuację w historii, tzn. na świecie wojny toczyły się od zawsze. W dzisiejszych czasach dalej się toczą, ale naszego pokolenia w Europie one nie dotyczą, stąd miałaby miejsce ciekawa sytuacja na świecie w razie wybuchu WWIII. Większość naszego społeczeństwa, że tak powiem brzydzi się przemocy i woleliby więzienie lub ucieczkę niż front. Tak samo piwniczaki xD i wiele innych grup społecznych. Wydaje mi się, że kiedyś jak była wojna, to ludzie poniekąd się jej spodziewali i byli gotowi na nią pójść.Życie było bardziej surowe. Teraz życie jest mega wygodne i różni się diametralnie od wojny. Tak samo patriotyzm w ludziach był silniejszy, a dzisiaj dzięki social mediom nikt za kraj nie pójdzie ginąć, bo nie ma co ginąć za bandę złodziei rządzących krajem. Co o tym myślicie? Pewnie skończyło by się to największym dezerterstwem (nie wiem czy to dobrze odmieniłem xD) w historii.
#przemyslenia #iran #usa #polska #wojna
  • 121
  • Odpowiedz
@JEST-SUPER: patriotyzm i chęć pójścia na front zwłaszcza w państwach zróżnicowanych narodowościowo xD władza dysponuje odpowiednimi środkami i to te środki, a nie chęć walki popychały ludzi na front
  • Odpowiedz
@JEST-SUPER:

W dzisiejszych czasach dalej się toczą, ale naszego pokolenia w Europie one nie dotyczą,


To mógł napisać tylko wyjątkowo płytki człowiek.

Nie chcę obrażać.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 110
@JEST-SUPER:

Internet sprawił że ludzie są bardziej świadomi chociaż niektórzy twierdzą że ogłupia bo im taki swobodny przesył informacji nie na ręke. W dodatku tak jak piszesz ludzie prowadzą wygodne życie w porównaniu do pare dekad wstecz. Wśród swojego otoczenia nie widze nikogo co pójdzie walczyć za kraj a tym bardziej obcy. Ja sam pierwszy bym uciekał i nie chodzi o strach ale nie widze sensu umierać za blaszany medal, baryłke
  • Odpowiedz
@ufoludek-zkosmosu: Dokładnie, z jednej strony wolałbym uciekać, bo nie chciałbym zginąć na froncie, a z drugiej strony nawet jakbym trafił na ten front, to nie byłbym w stanie strzelić do drugiego człowieka. Po drugiej stronie też są ludzie, którym ktoś na górze rozkazał zginąć za swoje interesy. Jak mogę strzelać do człowieka, by odebrać mu jego życie, na zlecenie bandy przestępców, dbających tylko o swoje pieniądze? Kto w ogóle ma prawo
  • Odpowiedz
@JEST-SUPER: przed i podczas zaborów było tak, że chłopstwo niezbyt chciało umierać za Polskę bo było im wszystko jedno, i tak byli wyrobnikami u swojego pana bez perspektyw i czy tu była Polska, Rosja czy Niemcy niezbyt im robiło różnicę a powstania ciągnęła w większości miejska inteligencja. Teraz jest diametralnie na odwrót, ludzie bez wykształcenia, jadący na socjalu od państwa i ukształtowani przez TVP i inne media wydają się bardziej patriotyczni
  • Odpowiedz
@JEST-SUPER: jedną kwestią jest pojechanie na wojnę tys. km od od domu, a drugą obrona granic swojego kraju przed najeźdzćą, który zabije twoją rodzinę czy bliskich.
  • Odpowiedz
Tak samo patriotyzm w ludziach był silniejszy


@JEST-SUPER: patriotyzm zaczął się w Europie tworzyć dopiero w okolicach XIV wieku, w polskiej literaturze pojawia się dopiero gdzieś od XVIII

wcześniej to było walka za swojego pana, za swojego lennika, itd.

więc precyzujac to o czym mówisz tymi słowami to ostatnie wieki
  • Odpowiedz