Wpis z mikrobloga

Jak często rozmawiacie ze swoimi rodzicami?
Lvl 28 here, dzwonię zazwyczaj do rodziców 1-2 razy w tygodniu. Zazwyczaj po prostu zapytać jak tam-co tam, ale też się zdarza że dzwonię podyskutować o jakichś nowych wydarzeniach w polityce / w kraju / na świecie (albo zapytać jak coś naprawić w domu, wiem że można na YT znaleźć ale lubię jak mi tata wyjaśnia xD).

Ogółem to mam bardzo w porządku rodziców, biorąc pod uwagę to co widzę albo słyszę od znajomych. Nie wtrącają mi się w życie prywatne a ja im. I mamy podobne poglądy polityczne co na pewno nie przeszkadza w relacjach i rozmowach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A poza tym to jeszcze mam wrażenie że od paru lat, odkąd rodzice mają smartfony, to dobrze im generalnie zrobiło. Mają jakieś swoje czaty ze znajomymi na WhatsAppie, umawiają się tam na rowery czy inne rzeczy, ojciec się cieszy bo mu iPhone liczy kroki i zachwala xD
#pytanie #chcepogadac #oswiadczenie
  • 11
  • Odpowiedz
  • 0
@RozkalibrowanaTurbopompa czyli masz super normalnych rodziców. Ciesz się. Moja Ś.P żona miała ojca co w każdą wigilię wychodził do baru, wracał #!$%@? itd. matka bała się całe życie odezwać. To tylko jeden przykład..... Ciesz się i szanuj ich
  • Odpowiedz
@AlexR: akurat nie znam dobrze tematu sytuacji geopolitycznej na Bliskim Wschodzie. Trudno ocenić, bo tam jest tyle wpływów i interesów... Sulejmani też chciał wzmóc ataki na Amerykanów którzy stacjonują na Bliskim Wschodzie, no ale Amerykanie tam się kosmosu nie wzięli tylko najechali. A najechali bo... I tak dalej, i tak dalej. To jest temat na cały wieczór rozkmin a nie komentarz na mirko chyba. Musiałbym się też doedukować. Ogólnie to potępiam
  • Odpowiedz
@RozkalibrowanaTurbopompa: Z mamą codziennie. Czasami tylko na zasadzie 'no hej co tam'. I rozmowa trwa 3 minuty, a czasami dłużej. Ale dzwonię dlatego, że mam chorą babcię i chcę wiedzieć co u niej. Chyba, że przyjeżdżam w jakiś weekend to rzadziej dzwonię, bo po co, skoro za wa dni się widzimy.
  • Odpowiedz