Wpis z mikrobloga

- jesteś na chińskim statku wycieczkowym po rzece Jangcy
- jedyny biały na pokładzie
- chce ci się srać po wczorajszym chińskim hot pocie i najtańszym baijiu
- idziesz do kibla
- ohui.jpg jest nawet "normalny" europejski kibel
- sraj motzno
- już po wszystkim, z rozpędu wrzucaj papier do kibla i go zapchaj
- naciskaj kilkukrotnie na spłuczkę, bez żadnego efektu
- 啊回
- idź po kogoś z obsługi żeby poinformować o problemie
- robi się zgiełk
- wchodzicie do kibla, pokazujesz na gówno i mówisz 看看 (kankan, po polsku "patrz")
- gówno dalej się nie spłukuje
- pół statku robi zdjęcie wysokiemu białasowi wskazujacego palcem na swojego stolca
- Chińczyk zajmuje się sprzątaniem
- lekko zawstydzony pozuj z każdym do zdjęcia zostając wycieczkową legendą i lokalnym fejmem

  • 5