Wpis z mikrobloga

Tak z ciekawości. Wierzysz w to co piszą w gazetach, a dziennikarze nie mają swoich interesów?


@grim_fandango: Oczywiście, że nie wierzę. Jak czytam o pożarach w Australii, to wsiadam w samolot, lecę do Sydney i sam sprawdzam. Jak czytam o wykolejeniu tramwaju we Wrocławiu, to dzwonię do wujka i proszę, żeby podjechał zobaczyć torowisko. Jak czytam, że się klimat ociepla, to sprawdzam zapiski w pamiętniku, że w 2019 roku było -20
@kurczok: ale przeciez pol miliarda to tak samo dokladna liczba jak 487 milionow 633 tysiace i 211 xD na matematyke nie chodziles? Pol miliarda to 500 milionow. Ni mniej, ni wiecej.
@100piwdlapiotsza: W ludzkiej świadomości robactwo nie wlicza się do zwierząt, więc pewnie podliczono tylko ssaki i ptaki. Być może gady.

Ale co się czepiasz. W prawicowej świadomości ryby to pewnie grzyby (nobo przecież nie mięso)
@Stepanakert Tłumacz Google

Liczba ta oparta jest na raporcie z 2007 r. Dla World Wild Fund for Nature (WWF) na temat wpływu wycinki gruntów na australijską przyrodę w Nowej Południowej Walii (NSW). Aby obliczyć wpływ oczyszczania terenu na dziką przyrodę państwa, autorzy uzyskali szacunki gęstości populacji ssaków w NSW, a następnie pomnożono szacunki gęstości przez obszary wegetacji zatwierdzone do oczyszczenia.

Oszacowania gęstości uzyskano z opublikowanych badań ssaków w NSW oraz z badań
jaka metodologią się posłużyli szacując ile zwierząt zginęło?


@grim_fandango nie metodologią, tylko danymi nt zwierząt żyjących w spalonych do tej pory lasach. I nie ekoaktywiści to oszacowali, tylko zoolodzy zajmujący się badaniem tych gatunków na codzień. Nie idź w zaparte i nie pogrążaj się jeszcze bardziej