Aktywne Wpisy
kiupik +67
Mirki i Mireczki, pytanie dość głupie...
Czy zaczynacie sie czuć nieswojo w swoich miejscowościach z powodu tylu ludzi czarnoskórych?
Mieszkam w Lublinie, nigdy nie widzialem tylu tych ludzi co teraz XD ʕ•ᴥ•ʔ
Normalnie jakby był jakiś wylew makumb na cale miasto... i powoli człowiek przestaje sie czuć bezpiecznie we własnym mieście a nawet i kraju ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#lublin #pytanie #polska
Czy zaczynacie sie czuć nieswojo w swoich miejscowościach z powodu tylu ludzi czarnoskórych?
Mieszkam w Lublinie, nigdy nie widzialem tylu tych ludzi co teraz XD ʕ•ᴥ•ʔ
Normalnie jakby był jakiś wylew makumb na cale miasto... i powoli człowiek przestaje sie czuć bezpiecznie we własnym mieście a nawet i kraju ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#lublin #pytanie #polska
No_mad +173
Prowadząca:
- Co powiedziała hrabina Szlezwig-Holsztain cesarzowi Fryderykowi Hohenzelorowi Habsurgowi Trzeciemu gdy przypadkowo nadepnął jej na nogę w trakcie rautu w 1792 w ambasadzie Prus.
Uczestnik teleturnieju
- Odpowiadam na pytanie pierwsze za 25 tysięcy złotych... Hrabina powiedziała "Moja noga! Co jest do diabła?"
Prowadząca:
- Hm.... ja mam tutaj odpowiedź "Moja stopa! Co jest do czarta!". Myślę że możemy uznać tę odpowiedź, ale oddają głos naszemu ekspertowi.
Ekspert w okularach jak denka z butelki:
- No nie nie nie... proszę państwa. Nie możemy uznać tej odpowiedzi. Stopa a noga to zasadniczo dwie różne części ciała. podobnie jak diabła nie możemy uosabiać z czartem, chociaż w podanich ludowych jest to często stosowane zastępczo, ale nas obowiązują źródła naukowe.
Uczestnik teleturnieju:
- Przykro mi ale nie mogę się zgodzić z tą opinią. W książce biograficznej rodu Holsztein wydanej w 1893 roku jest wyraźnie napisane że Hrabina odpowiedziała "Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer" gdzie Slotermeyer tłumaczy się wyraźnie jako noga.
Ekspert do Prowadzącej:
- Czy mamy to źródło jako oficjalnie dopuszczone w tym teleturnieju?
#pasta #heheszki #wielkagra
Komentarz usunięty przez autora
Wielka Sra
Komentarz usunięty przez autora
- Pierwszy.
Pan Stanisław słyszy pytanie i jednocześnie czyta je na kartce w razie jakby dostał nagle ataku głuchoty.
- Jak nazywała się operetka napisana przez Mozarta po spotkaniu z Hrabiną Kozieł? Mierzymy czas, dwie i pół minuty start.
Pan Stanisław zastanawia się przez dwie minuty i dwadzieścia pięć sekund. W tym czasie kamera pokazuje na zmianę prowadzącą, jury i trzynastoletnią
Ja! Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput! #pdk
@przyjacielsen: Słyszałem na wykładzie himalaisty, że nawet Nepalczycy nie mieli nawet nazwy na K2, ponieważ całej góry tak naprawdę nie widzieli. Założę się, że większość tych nazw egzotycznych gór czy rzek pochodzi od spotkania białego odkrywcy, który wskazywał palcem i pytał tubylców o nazwę i odpowiadali mu w swoim języku "Jakaś góra" ,"Rzeka, nie widzisz człowieku?", "Daj mi