Aktywne Wpisy
![marko2](https://wykop.pl/cdn/c0834752/d2069811494567756b741ab3929fd31b36b531f1a82d89ac038ea9a06e038ac4,q60.png)
marko2 +528
#mecz
![marko2 - #mecz](https://wykop.pl/cdn/c3201142/5fb8b1dfa1ff01bee50e8c7b02039ca394bff416fb73c77598c09744e377e3e7,w150.jpg?author=marko2&auth=48aa7278b91257cbd56b8fe35273dc01)
źródło: 1720984100117592
Pobierz![pomidorowymichal1](https://wykop.pl/cdn/c0834752/cdaaab832dbe37052ed156847ff7cf4192897c6f6d4f1eb25e8da86921c918e8,q60.jpg)
pomidorowymichal1 +433
![pomidorowymichal1 - Pamiętacie to?
#mecz](https://wykop.pl/cdn/c3201142/b4987ded366b5f92bd506767d5003cefcd54738ac981183c9225e83f46bd6cd1,w150.jpg?author=pomidorowymichal1&auth=33a73c4c349a37cbb59907f6d087a5ea)
źródło: Zdjęcie z biblioteki
PobierzSkopiuj link
Skopiuj linkźródło: 1720984100117592
Pobierzźródło: Zdjęcie z biblioteki
PobierzWykop.pl
Podróże
Gospodarka
Ukraina
Technologia
Motoryzacja
Sport
Rozrywka
Informacje
Ciekawostki
W Warszawie podobno tyle roboty, że brakuje rąk do pracy i biorą ludzi z ulicy, wystarczy podstawowa znajomość excela i angielskiego i na luzie znajdziesz robotę za 3k netto na początek w dowolnym korpo.
Przez rok czasu już wysyłam cv na jakiekolwiek ogłoszenia na junior testerów, jestem studentem informatyki, sam się wszystkiego nauczyłem, zrobiłem przy okazji kurs i certyfikat bo dostałem dofinansowanie, ale to wciąż za mało. Wysłałem łącznie około 200 CV i zostałem zaproszony tylko na dwie rozmowy kwalifikacyjne, reszta to max 5-10 odpowiedzi, że przykro nam ale nie możemy Pana zatrudnić, nawet od najgorszych korpo jak comarch, lionbridge i inne gówna gdzie biorą byle kogo bez żadnej wiedzy za głodowe i niewolnicze stawki 3k brutto.
Teraz pewnie się zastanawiacie czy może to po mojej stronie leży problem. Otóż mam wadę słuchu i mam tą informację umieszczoną w cv, ponieważ nie jestem w stanie odbyć telefonicznej rozmowy i proszę o kontakt emailowy lub sms. Zdążyłem już zaobserwować, że rekruterzy boją się dać mi szansę, bo wydaje im się że się z nikim nie dogadam skoro jestem głuchy, a przecież mogę robić wszystko oprócz słyszenia, bo czytam z ruchu warg, więc bez problemu dogadam się ze swoim zespołem na miejscu. Poza tym większość informacji w firmach teraz się przesyła cyfrowo w mailach, jirach żeby wszystko było ładnie napisane co kiedy jak i jest porządek. Niektórzy pewnie zaproponują, żebym ukrył tą informację i wtedy próbować "zatrzymać" rekrutera pisząc do niego. Już to przerabiałem i rzeczywiście nagle zaczęli się odzywać do mnie i miałem duży odzew, ale jak tylko dowiadywali się o mojej wadzie to nagle kontakt się urywał albo rozmowy kwalifikacyjne były odwoływane...
Sama ta niechęć i obawy wobec niepełnosprawnych zaczynają mnie już frustrować, chcę zdobyć jakiekolwiek doświadczenie a nikt nie chce mi dać takiej szansy. Przez te #!$%@? działy HR nie mogę się nawet przebić przez pierwszy etap rekrutacji żeby udowodnić że jednak coś potrafię. Pracują tam straszni ignoranci, którym wygodniej wywalić moje cv do śmieci i szybciej będzie zadzwonić do kogoś innego niż pisać maile. Widocznie będę musiał wylądować w maku albo jakimś magazynie obok głuchych po zawodówkach, którzy nawet nie umieją pisać ani mówić tylko migają. Normalnie nie narzekam i nie poddaję się, ale podsumowując ten rok szukania pracy, musiałem z siebie to wyrzucić. Oby przyszły rok był lepszy.
#pracait #warszawa #testowanieoprogramowania #rekrutacja #zalesie #hr #pracbaza
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Nie siedź w domu w ferie i w wakacje](https://st.pl/$xvynkdla)
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Jest polecenie, że w korpo w danym zespole brakuje dziewczyny bo np. jest zespół z samych facetów i trzeba zatrudnić dziewczyne bo takie są zasady. Wiem bo rekrutowałem a bierze się w tedy taką któ®a po prostu nie zabije się klawiaturą podczas rozmowy.
Co za przypadek. Też jestem głuchy i pracuję w IT od ok. 8 lat. Nie mam wyższego wykształcenia, wszystkiego uczyłem się samodzielnie i jakoś nie miałem problemów ze znalezieniem pracy zdalnej mieszkając na Zadupiu Międzypośladkowym. Gdybym się urodził i mieszkał w Warszawie, to bym miał pełen wypas i masę pracy na miejscu, a tak musiałem kombinować jak koń pod górkę. Codziennie dojeżdżać 130km albo wynajmować mieszkanie za 1000 przy zarobkach 1800 to byłby dla mnie średni biznes.
Tyle, że zanim w ogóle zacząłem szukać pracy upewniłem się, że potrafię coś sensownego zrobić - i miałem kilka projektów, którymi mogłem się pochwalić. Większość robiona za darmo albo za psie pieniądze typu 200zł za 2 tygodnie
Niestety czasy gdy programisci siedzieli w
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Korpo to niepełnosprawnego by wziął.e ramach CSR raczej k takich programów ale tu znów bardziej modne są kobiety albo mniejszości seksualne.
Sam jestem niepełnosprawny, w stopniu umiarkowanym (wzrok).