Wpis z mikrobloga

Mój tata lat prawie 60 lubił sobie raz na jakiś czas popykać w jakieś stare proste strzelanki na komputerze. Jakiś czas temu spaliła mu się płyta główna i laptop mu padł. W sumie olał to i jakoś nie grał w nic i tyle. Rachunki i tak płaci z kompa w pracy także na upartego nie jest mu komputer potrzebny, resztę sprawdza zwyczajnie w telefonie.
Na święta z siostrą na spółkę kupiliśmy mu ps4 w promocji z grami. Dziś byłem u rodziców na chwile i widok taty nawalającego w diablo jest niepowtarzalny. Mama #!$%@? bo ojciec wraca z pracy i gra w gry do nocy.
W życiu bym nie pomyślał, że starszemu facetowi da tyle radości konsola. Od czasu wigilii już kupił uncharted i Horizon Zero Dawn...

#konsole #chwalesie #heheszki #tatacontent
  • 17
Mi do 60 jeszcze trochę brakuje, ostatni raz grałem w cos chyba 15 lat temu. Dzieciakom sprawiłem ps4 z VR i grę Robinson na start. Efekt końcowy jest taki ze Robinsona już przeszedłem, a teraz tne w Resident Evil na vr po nocach, żona wściekła bo kładę sie nad ranem :)