Wpis z mikrobloga

@Szpurka: a, to nieźle skoro wierzysz komukolwiek w cokolwiek na słowo. Generalnie to nie polecam, najlepiej w ogóle nie słuchać co kto tam jęczy pod nosem, bo nie słowa, a czyny o człowieku świadczą.
  • Odpowiedz
@Hissis kiedys bylem przekonany, ze nigdy bym nie skrzywdzil umyslnie. Co w przypadku gdy inna kobieta zaatakuje moją gdy bedziemy na spacerze? Powinienem sie przyglądać, obronic ją, czy dac sie pobic za nią?
  • Odpowiedz
@Hissis: Pamiętacie sprawę, jak w Częstochowie facetowi w ramach zemsty za wezwanie policji za naruszenie ciszy nocnej bandyci wyważyli drzwi mieszkania i go skatowali w jego własnym domu na oczach żony?

Jego żona (niedługo po ślubie) po tym traumatycznym przeżyciu po prostu uciekła do innego kraju i pyk, po małżeństwie.

Nigdy nie liczcie na to, że wasza kobieta wam pomoże, jak będziecie mieć jakiś poważny problem. Po prostu was zostawi,
  • Odpowiedz