Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@gloomy_bear: a widzisz, Rick and Morty wciągnął mnie niemal od razu. Świetne pomysły, fajna realizacja, fajny voice acting I przyzwoita animacja. Bojack długo się rozkręca, ale to nie jest typową komedyjka. Jeśli w kolejnych sezonach Stewie dalej jest zbudowany na tym samym schemacie, to sama jego postać mnie odrzuca.
  • Odpowiedz
@miickey:

Ehh bardzo mnie triggeruje takie gloryfikowanie Ricka i Morty’ego


Prawdę mówiąc, trzeba mieć niezwykle wysokie IQ żeby zrozumieć "Ricka i Morty'ego".
  • Odpowiedz
@boguchstein: Rick i Morty zaczął być realizowany prawie 15 lat później, trudno żeby nie było różnicy w poziomie realizacji między pierwszymi sezonami. Akurat postac Stewiego w późniejszych sezonach ewoluuje w bardzo niespodziewanym kierunku i jest jedną z moich ulubionych. Nie chcę nikogo na siłę przekonywać ale Family Guy leci już dobre 20 lat, samo to świadczy, że coś w tym serialu musi być. To, że wystartował z niskiego pułapu nie
  • Odpowiedz
@gloomy_bear:

Rick i Morty zaczął być realizowany prawie 15 lat później, trudno żeby nie było różnicy w poziomie realizacji między pierwszymi sezonami.

Nie chodzi o poziom realizacji, tylko o poziom humoru.

Nie chcę nikogo na siłę przekonywać ale Family Guy leci już dobre
  • Odpowiedz
@Dutch: są gusta i gusciki, ja najlepsze momenty FG stawiam wyżej niż Ricka i Morty'ego, który to w mojej opinii jest bardziej ordynarny. W obu serialach króluje humor po bandzie, jednak mi osobiście bardziej odpowiada mniej dynamiczna i mniej narzucająca się formuła Family Guy'a. Rozumiem jednak, że Rick i Morty może komuś podobać się bardziej, jest to bowiem animacja bardziej nastawiona na wartką akcję, podczas gdy FG jest bardziej "obyczajowy".
  • Odpowiedz